Oficjalne ogłoszenie o przetargu zostało zamieszczone w poniedziałek, po południu w Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego. Takie radykalne działanie urzędników to skutek zerwania umowy z dotychczasowym wykonawcą polsko - hiszpańskim konsorcjum, które zdaniem starostwa opóźniało prace na budowie. Zdaniem starosty, opóźnienia wykonawcy były widoczne na każdym etapie budowy. - Zażądaliśmy od wykonawcy, że jeżeli do końca lutego nie będzie zrealizowanych 50 procent prac, to zerwiemy z nimi umowę. I stało się, na koniec lutego obliczyliśmy, że wykonano zaledwie 13 procent prac - argumentuje zerwanie umowy z konsorcjum Zdzisław Wrzałka, starosta kielecki.
Tymczasem w zeszłym tygodniu dotychczasowy wykonawca, polsko - hiszpańskie konsorcjum Kompleksowa Realizacja Inwestycji Budowlanych z Warszawy, generalny wykonawca budowy siedziby starostwa zażądał 12 mln odszkodowania za zerwanie umowy i zagroził, że pozwie urząd za opóźnianie prac. Pozew ma być wkrótce złożony do sądu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?