Zachęceni sukcesem ubiegłorocznej akcji zbierania pieniędzy na pomoc dla chorej Magdy, aktorzy z Eweliną Gronowską na czele postanowili zorganizować koncert, z którego dochód przeznaczony zostanie na pomoc dla chorej na raka pracownicy teatru, Mieczysławy Moćko. Wybrano dzień w którym obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Teatru a więc ich święto. Niestety, zapowiedź pojawienia się na scenie takich gwiazd jak Freddie Mercury, Vanesssa Paradis, Edyta Górniak czy Krzysztof Antkowiak nie ściągnęła tłumów. Jednak ci, którzy przyszli nie żałowali. Koncert brawurowo poprowadzili Ewelina Gronowska, Dawid Żłobiński i Andrzej Plata, który wyrasta na kieleckiego mistrza standupu. Jego zapowiedzi występów kolegów a także sposób prowadzenia licytacji wywoływały salwy śmiechu.
Na licytację zgromadzono wiele fantów, były to obrazy, grafiki, zaproszenia na kolacje, do salonów piękności, masażu i fitness. Prawie wszystkie szybko osiągały zawrotne ceny. Butelka malinowej nalewki zrobionej przez przyjaciółkę pani Mieci została sprzedana za 110 zł, jeszcze więcej, bo 350 zł zapłacono za butelkę whisky św. Floriana z Morawicy a licytacja prowadzona była w szaleńczym tempie.
Czasami dochodziło do walki o wybrane fanty np. porcelanowy łoś od prezydenta Kielc z 30 poszybował na 350 zł. O naftowa lampę walczyli łeb w łeb Marcin i Bożena, wylicytował on za 520 zł. Wielkie emocje wzbudziły filiżanki od marszałka, które wraz z herbatą świętokrzyską wyceniono na 100 a sprzedano za 460 zł.
Nie trzeba było zachęcać do kupowania grafik a o maskotkę Stolbusia walczono ostro z od 30 do 200 zł. Kolejną maskotkę z napisem Bądź Ewelina Gronowska chciała kupić córce, ale szybko ją przelicytowano a zwycięzca z uśmiechem wręczył jej swoją wygraną. Ewelina otrzymała także wylicytowany przez Grzegorza Strzelczyka kosz kwiatów.
Emocje pod czas licytacji studziły występy gwiazd. Były to prawdziwe popisy aktorskie: Magda Grąziowska była Jannis Joplin i Edytą Górniak, Beata Wojciechowska Mercedes Sosa i Hanką Ordonówną. Bartłomiej Cabaj wystąpił jako Amanda Lear, a Dawid Żłobiński z Beatą Pszeniczną przenieśli nas w egipskie klimaty. Zjawiskowy był popis tańczącej na rurze Marty Jandy i nic dziwnego, że karnety na lekcje u niej rozeszły się błyskawicznie.
Tancerki z Kieleckiego Teatru Tańca zaprezentowały suknie projektantki Ewy Łukawskiej by potem oddać na licytację jedną z kreacji. Mała czarna szybko znalazła nabywcę, ale Małgosi Ziółkowskiej tak spodobała się czerwona sukienka, którą prezentowała, że mąż natychmiast wyłożył za nią 400 zł.
Koncert zakończyło wykonanie przez Ewelinę Gronowską piosenki Niemena Dziwny jest ten świat. Słowa, że ludzi dobrej woli jest więcej zabrzmiały bardzo mocno.
A potem wspólnie policzono zebrane pieniądze, było ich ponad 8 tys., zbierano też do puszek (wejściówka min. 30 zł). Fanty, które z braku czasu nie zostały wylicytowane w trakcie koncertu będzie można kupić na bazarku dla pani Mieci, której wszyscy gorąco życzyli powrotu do zdrowia.
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
