Stas Skube nie zagra w PGE VIVE Kielce. Poszło o długość kontraktu

- Nie dogadaliśmy się. Skube chciał podpisać roczny kontrakt, my chcieliśmy dłuższej umowy. Wynika to z tego, że zawodnik ma podpisany kontrakt obowiązujący od 2020 roku, domyślam się, że chodzi o PSG – mówi prezes PGE VIVE, Bertus Servaas.

W kieleckim klubie będzie od nowego sezonu grał inny playmaker Vardaru, Chorwat Igor Karacić. Wobec spodziewanego rychłego końca rozmów w sprawie sprzedania do FC Barcelony Luki Cindricia, kielecki klub potrzebuje jeszcze jednego środkowego rozgrywającego.

- Bierzemy pod uwagę kilku młodych zawodników. Ale nic na siłę. Jeśli się nie uda, zmiennikami Karacicia na środku mogą być Alex albo Daniel Dujszebajew – wyjaśnia Servaas.

Jednym z młodych zawodników, na którego zagiął parol kielecki klub, jest 18-letni Islandczyk Haukur Thrastarson. Podpisanie z nim kontraktu będzie jednak trudne, bo po Islandczyka, zawodnika klubu Selfoss, w którym drugim trenerem jest były gracz PGE VIVE, Thorir Olafsson, ustawiła się kolejka chętnych.

POZNAJ KIELECKIE WAGS – PIĘKNE ŻONY I PARTNERKI PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]

MARIUSZ JURASIK I GRZEGORZ TKACZYK POBIEGLI WŚRÓD GWIAZD [ZDJĘCIA]	ZOBACZ PIĘKNE KIBICKI NA MECZACH PIŁKI RĘCZNEJ [ZDJĘCIA]
TEN MECZ WYCISNĄŁ ŁZY. GWIAZDY PIŁKI RĘCZNEJ ZAGRAŁY DLA 4-LETNIEGO SEBASTIANA Z BUSKA	ZAWODNICY PGE VIVE Z KIBICAMI SPRZĄTALI LAS