Staszowianka w show telewizyjnym "Bitwa na głosy"

Sylwia Przetak

Sylwia Przetak

Urodziła się w Staszowie. Ma 20 lat. Uczęszczała do Gimnazjum numer 2 w Staszowie, później przez rok do staszowskiego "ogólniaka". Podjęła decyzję o kontynuacji nauki w Liceum Ogólnokształcącym imienia Agnieszki Osieckiej w Warszawie. Jest wychowanką Staszowskiego Ośrodka Kultury, gdzie stawiała pierwsze kroki na scenie i poznawała tajniki występów publicznych. W Staszowie występowała podczas wielu koncertów kameralnych i plenerowych. Przez kilka lat uczęszczała również na zajęcia do Społecznej Szkoły Muzycznej. Obecnie jest studentką pierwszego roku Muzykologii na Uniwersytecie Warszawskim.

Sylwia Przetak pochodzi ze Staszowa, ale obecnie większość czasu spędza w Warszawie. Jest studentką pierwszego roku Muzykologii na Uniwersytecie Warszawskim. O castingu do zespołu dowiedziała się od swojej mamy. - Powiem szczerze, że początkowo miałam nie iść, bo w planach miałam kilka zajęć. Teraz bardzo cieszę się, że przyszłam - mówi Sylwia.

Była jedną spośród kilkuset uczestników castingu, jaki odbył się w warszawskim teatrze Buffo. Nasza uczestniczka wykonała piosenkę "Radość o poranku" Grupy "i" do słów Jonasza Kofty. Tym właśnie przekonała gwiazdę do tego, że zasługuje na to, aby być w jej szesnastoosobowej ekipie.

UTALENTOWANA SOLISTKA

Sylwia Przetak to jedna z najzdolniejszych solistek, która wyszła spod skrzydeł Staszowskiego Ośrodka Kultury. Do niedawna jej występy uświetniały wiele imprez organizowanych przez Staszowski Ośrodek Kultury. To tutaj stawiała pierwsze kroki na scenie. - Zdolna, odważna, ambitna i jednocześnie skromna - mówi Dominik Rożek, wicedyrektor Staszowskiego Ośrodka Kultury.

- Udział w programie jest dla mnie ogromnym wyzwaniem. Pod okiem Nataszy Urbańskiej i wielu specjalistów, ćwiczymy śpiew, choreografię. Wszystko musi być dopracowane w najmniejszym szczególe. Praca jest ciężka, ale sprawia nam wiele radości i satysfakcji - mówi Sylwia o przygotowania zespołu.

Sylwia występowała dotychczas w warszawskim teatrze N.O.R.A. (Nadwiślańskie Oddziały Rezerw Artystycznych), przez dwa lata uczęszczała na zajęcia w sekcji wokalnej Studia Buffo. Przyznaje, że jej marzeniem dalsza praca artystyczna w teatrze Studio Buffo.

NOWY PROGRAM

"Bitwa na głosy" to zupełnie nowy muzyczny program emitowany w telewizyjnej "dwójce". Bierze w niej udział osiem kilkunastoosobowych zespołów wybranych przez gwiazdy w drodze castingu. Całości przygląda się publiczność w studio, telewidzowie oraz trzyosobowe jury tworzone przez Alicję Węgorzewską, Wojciecha Jagielskiego i Grażynę Szapołowską.

Jurorzy mają prawo do komentarza i opinii, nie mogą jednak decydować, który zespół wygra, a który odpadnie. Ostateczne zdanie należy do telewidzów, którzy w drodze głosowania przesądzają o dalszym losie uczestników. Formacja, która uzyska najmniejszą ilość głosów, odpada. Zwycięzcy finału, będą mogli wygrane pieniądze przekazać na wybrany cel charytatywny dla miasta, które reprezentują.

Kolejna bitwa o głosy widzów już w najbliższą sobotę 26 marca. Jak poradzi sobie młoda staszowianka? Czy zespół Nataszy Urbańskiej przejdzie do kolejnej rundy? Wiele zależeć będzie również od naszych głosów.