Zdobył Pan tytuł Osobowości Roku w kategorii Biznes w powiecie koneckim. Jakie to uczucie?
Jest mi z tego powodu bardzo miło. To ważne wyróżnienie i niezbity dowód, że podążam właściwą drogą w działalności biznesowej. Chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim, którzy dostrzegli i docenili moją aktywność głosując na moją kandydaturę. Dziękuję także mojej rodzinie – żonie Aldonie, która nie tylko wspiera mnie w życiu, ale jest moim najlepszym partnerem biznesowym, świętej pamięci mamie, która zawsze była dla mnie opoką, i ojcu – że motywował mnie do wyznaczania i osiągania kolejnych celów. Dziękuję również wszystkim dobrym ludziom, których spotkałem na swojej życiowej i zawodowej drodze, w tym zwłaszcza pracownikom i współpracownikom. Bez nich nie byłoby tego sukcesu.
Jak zaczęła się Pana przygoda z biznesem?
Urodziłem się w rodzinie o dużych tradycjach związanych z przedsiębiorczością. Ojciec założył i przez lata zarządzał spółką Bio-Med zajmującą się gospodarką odpadami i usługami w szeroko pojętym obszarze ekologii. Mama z kolei była znanym i cenionym stomatologiem. Stworzyła największą w Kielcach firmę o profilu stomatologicznym z kompleksowym wachlarzem usług. Można więc powiedzieć, że zamiłowanie do biznesu wyssałem z mlekiem matki. Ukończyłem ekonomię na Uniwersytecie Warszawskim. Po studiach zdobywałem doświadczenie zawodowe między innymi w Biurze Zarządu Ruch S.A., Departamencie Budżetu, Finansów i Inwestycji Ministerstwa Zdrowia, firmie audytorskiej i doradztwa biznesowego Ecovis System Rewident. Od roku 2008 prowadzę własną działalność gospodarczą Stefmar Stefan Sikora zajmującą się zarządzaniem i wynajmem nieruchomości komercyjnych. Od roku 2016 jestem również udziałowcem w rodzinnej firmie Bio-Med. W roku 2017 przejąłem z powrotem od dzierżawców, niestety podupadłe, gospodarstwo w Odrowążu i zacząłem jego odbudowę. Przywróciłem do kultury rolnej ziemię, zacząłem remonty budynków. Obecnie prowadzę uprawy polowe zbóż i kukurydzy stosując produkowane przez Bio-Med nawozy organiczno-mineralne, w tym nawóz Gramed. Gospodaruję na 228 hektarach.
Jakie plany na przyszłość Pan kreśli?
Planuję dalszy rozwój gospodarstwa poprzez inwestycję w instalację do produkcji nawozów, zakupy nowoczesnych maszyn rolniczych, modernizację budynków gospodarczych. Rozwijam swoją edukację na studiach rolniczych w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Ważna dla Pana jest tak społeczna odpowiedzialność biznesu, prawda?
Tak. Chętnie włączam się w życie lokalnej społeczności wspierając parafię, szkołę, jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej w Odrowążu czy współpracując z Urzędem Miejskim w Stąporkowie. Należę do Koła Łowieckiego „Przepiórka”. Chciałbym wraz z żoną Aldoną pozostawić po nas naszym dzieciom: dobre imię rodziny Sikorów, czyste środowisko naturalne i zorganizowane gospodarstwo oraz inne przedsiębiorstwa, którymi kierujemy i które stworzymy w przyszłości.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?