Informacje o prywatnych urodzinach rzadko trafiają na łamy gazet, chyba że dotyczą sytuacji wyjątkowych lub wyjątkowych osób. Przyznać należy, że taka prośba o urodzinowy artykuł prasowy wzbudziła w naszej agencji spore zaciekawienie. Przeprowadziliśmy weryfikację otrzymanych informacji, dotarliśmy do wszystkich zainteresowanych. Wyniki były mile zaskakujące. Przychylając się do prośby tak licznego grona, pozostaje nam jedynie poinformować, że jutro swoje 18 urodziny obchodzi Mateusz Kaczmarek! Ups… już pan Mateusz Kaczmarek!
Sprawdziliśmy dokładnie. Zawsze uśmiechnięty, tryskający dobrą energią Mateusz, na co dzień uczy się w popularnym „Śniadku”. Jest nie tylko wspaniałym kolegą, ale też świetnym uczniem. Można o nim powiedzieć: pasjonat życia we wszystkich jego aspektach. Nie poprzestaje na półśrodkach, zawsze wkłada całe swoje serce w to, co robi, a sprawy zaczęte zawsze doprowadza do końca. I zawsze wie, czego chce i jak ma to zdobyć – ale nigdy nie za wszelką cenę – opowiada Gabrysia. Matrix jest bowiem osobą posiadającą niezłomne zasady.
Niestrudzony w zabawie, niezawodny jako przyjaciel – zgodnie potwierdzają Paweł i Mateusz. On nigdy nie odmawia pomocy. Zawsze można zwrócić się do niego z problemem – na pewno wysłucha, postara się zrozumieć i doradzić. Umie słuchać, nie lekceważy nawet błahostek. Coś, co może jednej osobie wydawać się bzdurą, dla drugiej może być czymś bolesnym, z czym nie potrafi sobie poradzić. Idealny kandydat do zawodu lekarza, którym chce zostać! Obyśmy trafili w jego ręce!!! – dodaje Klaudia.
„Kaczmar” jest osobą bardzo ciepłą i sympatyczną. – Jego nie można nie lubić! – zdradza nam Wiktoria. – To taki dobry duch, którego uśmiech rozpromienia najbardziej pochmurny dzień. Miły i uprzejmy, kiedy trzeba. Ale potrafi też pokazać charakter. Umie bronić swojego zdania i jeśli wie, że ma rację, potrafi to udowodnić! Wszystko to jednak robi z niesamowitą klasą. A do tego, jeśli trzeba, potrafi przyznać się do błędu.
Spośród wszystkich tych, do których dotarliśmy, nikt nie szczędził pochwał dla Mateusza. Jak powiedziała nam jego mama: – „Mati” jest taką osobą, którą chciałoby się mieć za przyjaciela. Ma w sobie mnóstwo cech, którymi zjednuje sobie ludzi. Ale najważniejszymi są szczerość i ciepła aura, jaką roztacza wokół siebie. Nie znam osoby, która nie czułaby się z nim dobrze. Bardzo go kocham! – mówi. – Ale ja bardziej! – dodaje jego brat Tomuś.
Gratulujemy tak oddanych i pamiętających przyjaciół i rodziny a sami przyłączamy się do życzeń – spełnienia marzeń, zdrowia, doktoratu, habilitacji i udanej imprezy jutro !!!
Jaga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
