Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straszna tragedia koło Kielc. Niemowlę zmarło nagle w niejasnych okolicznościach. Co się stało?

/mow/
Niespełna pieciomiesieczny chłopczyk nagle zmarł. Dlaczego? Na razie niewiadomo. Kilka godzin przed śmiercią dziecko było szczepione.

Rodzina dziecka mieszka w jednej z podkieleckich gmin. - W czwartek matka zauważyła, ze synek nagle zrobił sie siny - relacjonuje Zbigniew Pedrycz z zespolu prasowego świetokrzyskiej policji. - Wezwała karetkę.

- Podobno matka nakarmila synka, połozyla i wyszła na chwile. Gdy wróciła, dziecko było już sine - opowiadają lekarze.

- Gdy pogotowie przyjechało na miejsce, u chłopca nie bylo już żadnych czynności życiowych. Ekipa rozpoczeła reanimacje i przywiozła chłopczyka do naszego szpitala - mówi Zdzislaw Domagala, zastepca dyrektora do spraw medycznych w szpitalu dzieciecym w Kielcach.

Niestety, pomimo czterdziestominutowej reanimacji maluszka nie udalo sie uratować. Dlaczego dziecko tak nagle zmarło? Lekarze na razie mówią oszczednie i oglednie - to była śmierć w niejasnych okolicznościach. Wiadomo, ze kilka godzin wcześniej mama byla z chłopczykiem na szczepieniu. Malec zostal wtedy przebadany, wszystko było w porządku, szczepionke przyjął.

- To byla rutynowa szczepionka, wynikająca z kalendarza szczepien. Nie mozna w tej chwili powiedzieć, czy to ma coś wspólnego ze zgonem dziecka - podkreśla doktor Zdzislaw Domagala. - Jest przeciez takze coś takiego, jak nagła śmierc łózeczkowa. Wiadomo na pewno tyle, ze stała sie tragedia. Ale o jej przyczynach bedzie można mówić dopiero po sekcji zwlok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie