MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska kupiła dwa psy do pilnowania porządku

ATA
Energiczny Hektor z opiekunem Marcinem Moszczyńskim i spokojny, ale na rozkaz agresywny Nero z Arturem Wydrą.
Energiczny Hektor z opiekunem Marcinem Moszczyńskim i spokojny, ale na rozkaz agresywny Nero z Arturem Wydrą. Fot. Aleksander Piekarski
Hektor i Nero tak nazywają się nowe psy kupione przez Straż Miejską w Kielcach. Zanim wyjdą na ulice przez pół roku będą szkolone.

Dwa wilczury, z którymi strażnicy patrolowali miasto od kilku lat rozchorowały się na raka. - Choroba bardzo szybko postępowała, aż żal było patrzeć na męczące się zwierzęta. Musieliśmy je uśpić i kupić nowe - przyznaje Grzegorz Przychodni ze Straży Miejskiej w Kielcach.

Dwa wilczury kupione zostały w znanej hodowli w Sułkowicach. Są szkolone eksternistycznie, to znaczy ich opiekunowie uczą ich w Kielcach posłuszeństwa według programu, przygotowanego przez szkołę tresury w Sułkowicach, a co kilka tygodni jeżdżą tam na testy sprawdzające postępy.

Psy, które kupiliśmy są po wstępnej selekcji i szkoleniu, w czasie, którego sprawdzono czy nie boją się hałasu, wystrzałów i czy lubią aportować. - Zdarza się, że zwierzę, które robiło dobre wrażenie traci cechy potrzebne w naszej służbie i trzeba je wymienić - dodaje Grzegorz Przychodni.

Straż Miejska w Kielcach ma 8 psów patrolowych, dwa najmłodsze Nero i Hektor wyjdą na ulice na początku przyszłego roku, jeśli zdadzą egzaminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie