- Mieszkańcy ewakuowali się z domu jeszcze przed naszym przyjazdem. Rota strażaków w aparatach chroniących drogi oddechowe i wyposażonych w kamerę termowizyjną, weszła na zadymione poddasze. Jak się okazało, płonął drewniany strop wokół przewodu kominowego. Najprawdopodobniej to właśnie nieszczelność komina była przyczyną pożaru - opowiada Mariusz Czapelski, rzecznik prasowy koneckiej straży pożarnej.
Akcja trwała blisko 2,5 godziny. Ratownicy nie tylko walczyli z ogniem, ale także udzielili pomocy kuzynce właścicielki domu, która - jak opowiadają - na widok tego co się dzieje, zasłabła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?