ZOBACZ także:
Wybuch zbiorników z łatwopalną substancją w Płocku. Pożar opanowany, trwa dogaszanie
(dostawca: Agencja TVN/x-news)
Wezwanie o pomoc trafiło najpierw do pogotowia ratunkowego. Jego dyspozytor zaalarmował strażaków, sygnał trafił też do pogotowia gazowego i policji.
- Z uwagi na wagę zdarzenia do akcji ruszyło sześć zastępów strażaków, w tym grupa ratownictwa chemicznego oraz drabina mechaniczna. Na miejscu okazało się, że gdy lokator jednego z mieszkań na czwartym piętrze bloku włączył światło w łazience, doszło do zapłonu gazu, który ulatniał się z instalacji i zgromadził pod sufitem pomieszczenia - relacjonuje Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.
Poparzony lokator został przewieziony do szpitala. Eksplozja stopiła kratkę wentylacyjną, sprawiła też, że otwarte okno uderzyło w ścianę i wybiła się szyba.
- Na szczęście w łazience zgromadziła się tylko nieznaczna ilość gazu. Gdyby było go więcej, skutki mogły być znacznie poważniejsze - mówi wiceszef kieleckiej straży pożarnej.
Ratownicy zakręcili w mieszkaniu instalację gazową, przewietrzyli wnętrza i upewnili się, że zagrożenie zostało zażegnane. Pracownicy pogotowia gazowego zdemontowali licznik i całkowicie zaślepili instalację.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?