Strażacy z Woli Jachowej najlepsi w zawodach o Puchar Wójta Gminy Górno

Osiem drużyn rywalizowało na Gminnych Zawodach Sportowo-Pożarniczych o Puchar Wójta Gminy Górno, które odbyły się w niedzielę. W obu kategoriach bezkonkurencyjne okazały się grupy z Woli Jachowej.

Zawody odbywają się cyklicznie. Z każdym rokiem przystępuje do nich coraz więcej drużyn młodzieżowych.

MŁODSI…

Prawo startu w konkurencjach młodzieżowych mieli członkowie Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych w wieku od 12 do 16 lat. Zgodnie z obowiązującym regulaminem, dziewięcioosobowe drużyny zostały rozstawione na 400 metrowym odcinku biegu z przeszkodami. Czekały na nie następujące wyzwania: pokonywanie dwumetrowej drabiniastej ściany, układanie na płycie podwójnie zwiniętego i spiętego noszakiem węża, skok przez płotek lekkoatletyczny, noszenie sześciokilogramowej gaśnicy i połączenie dwóch zwiniętych węży.

Po biegu sztafetowym młodzież przeszła na tor do konkurencji rozwinięcia bojowego. Tu młodzi zawodnicy musieli pokonać płotek, tunel, ułożyć linię gaśniczą, napełnić nalewak wodą z hydronetki napełnić, wykonać zadanie na stanowisku węzłów oraz położyć właściwy sprzęt na wyznaczonym miejscu. Każdy błąd skutkował punktami karnymi.

I STARSI

Także seniorzy rozgrywali zawody w dwóch konkurencjach. Jedna to ćwiczenia bojowe, druga sztafeta pożarnicza z przeszkodami. Na wynik drużyny składała się suma punktów uzyskanych za czas wykonania konkurencji oraz punkty karne. Każda wykonana czynność, z wyjątkową dokładnością, kontrolowana była przez sędziów z Państwowej Straży Pożarnej, którzy oceniali prawidłowość wykonania poszczególnych zadań.

WYNIKI

Po rozegraniu wszystkich konkurencji, pierwsze miejsce, zarówno w kategorii Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych Dziewcząt, jak i chłopców zdobyły zespoły z Woli Jachowej. Ta miejscowość brylowała także wśród seniorów. Na drugim miejscu uplasowała się Ochotnicza Straż Pożarna w Górnie, a na trzecim strażacy z Leszczyn. W kategorii seniorek startowała tylko drużyna z Górna.

Wiesław Kaleta, Prezes Zarządu Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych w Górnie nie krył zadowolenia i dumy ze swoich podopiecznych. - Trzymałem kciuki za wszystkie drużyny i każdej szczerze życzyłem zwycięstwa, ale zrobiło mi się ciepło na sercu, kiedy poznałem oficjale wyniki. To efekt bardzo ciężkiej pracy całej naszej organizacji, zasługa dużej dyscypliny i zaangażowania. Cieszę się, że będziemy reprezentować gminę na szczeblu powiatowym, damy tam z siebie wszystko - podsumował Wiesław Kaleta.

Zwycięzcy otrzymali puchary i sportowe nagrody z rąk wójta gminy Górno Przemysława Łysaka oraz Piotra Gila, prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Leszczynach, organizatora niedzielnych zmagań.

CHRZEST Z ZASKOCZENIA

Zawody strażackie przyciągnęły liczną publiczność. Uczestnicy mieli zapewniony posiłek przygotowany między innymi przez żony strażaków z Leszczyn.

Tradycyjnie, na zawodach odbył się tak zwany chrzest bojowy. Polega on na zrobieniu kawału najmłodszemu stażem zawodnikowi. Tym razem był nim Daniel Synowiec z Woli Jachowej, który po raz pierwszy startował w drużynie seniorów. Koledzy wrzucili go do basenu z wodą.

Zawody zostały dofinansowane przez Urząd Gminy Górno. - Organizację oceniam na piątkę - podsumowuje Joanna Skrzyniarz, odpowiedzialna za promocję w gminie Górno.