MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażak Bidziny zbyt wcześnie cieszył się z awansu

KAR
W niedzielę, po meczu trzeciej grupy klasy B piłkarze Strażaka Bidziny fetowali historyczny awans do klasy A. W poniedziałek okazało się, że radość była zbyt wcześnie.

W przedostatniej kolejce grupy Strażak Bidziny, który zajmował pierwsze miejsce w tabeli, zmierzył się na wyjeździe w derbowym spotkaniu z Esterem Wojciechowice, którego pewnie pokonał 5:0, po bramkach Jacka Bińczaka, Łukasza Marchewki, Przemysława Sokołowskiego, Piotra Kubackiego i Jakuba Kaczora.

Po meczu drużyna z Bidzin fetowała historyczny awans do klasy A. W poniedziałek okazało się, że Strażak za to spotkanie został ukarany walkowerem, ponieważ w jego szeregach zagrał nieuprawniony zawodnik. W 60 minucie na boisku pojawił się młody bramkarz Oskar Lipka, który zmienił Bartosza Niedobita.

Trener Piotr Stańczyk chciał dać zagrać wszystkim zawodnikom, aby uhonorować ich walkę przez cały sezon o awans do klasy A. Okazało się, że młody zawodnik nie został wpisany do protokołu meczowego, więc nie miał prawa pojawić się na boisku.

Strażak po ukaraniu walkowerem, wciąż był liderem grupy trzeciej, ale miał tylko punkt przewagi nad drugim Zrywem Zbigniewice i trzecim ŁKS Georyt II Łagów. O awansie zadecyduje ostatnia kolejka. Zespół z Bidzin zmierzy się w niej, u siebie z Cukrownikiem Włostów. Spotkanie rozegrane zostanie w czwartek, o godzinie 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie