Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

STS Skarżysko - Avia Świdnik 0:3

/PST/
Piotr Brojek w meczu z Avią zastąpił na parkiecie grającego trenera STS Łukasza Kruka.
Piotr Brojek w meczu z Avią zastąpił na parkiecie grającego trenera STS Łukasza Kruka. Piotr Stańczak
Drugoligowi siatkarze STS Skarżysko-Kamienna w swoim kolejnym spotkaniu przegrali we własnej hali z liderem rozgrywek, Avią Świdnik 0:3. Nasza drużyna utrzymała jednak trzecie miejsce w tabeli.

STS Skarżysko-Kamienna - Avia Świdnik 0:3 (23:25, 23:25, 16:25)

STS: Brojek, Kleczaj, Staniewski, Lisowski, Michalczak, M. Szumielewicz, Nieboj (libero) oraz Kuźdub, Skwarek, Bogusiewicz.

Skarżyscy siatkarze nie zdołali pokrzyżować szyków liderowi, na pewno nie muszą wstydzić się pierwszych dwóch setów, bo walczyli z Avią jak równy z równym. W pierwszej partii prowadzili nawet 16:14 i wtedy w grze gospodarzy coś się popsuło. Świdniczanie najpierw doprowadzili do wyrównania, potem odskoczyli na dwa punkty i przewagę tę utrzymali do końca. Druga odsłona kapitalnie rozpoczęła się dla podopiecznych Łukasza Kruka (tym razem zasiadł na ławce, na parkiecie zastąpił go Piotr Brojek). Po asie serwisowym Marcina Szumielewicza prowadzili już 8:3. Potem jednak goście poukładali grę i zmniejszyli straty. Jeszcze przy stanie 17:17 kwestia wyniku seta była otwarta, ale potem Avia zapunktowała trzy razy z rzędu. Nie pomogła przerwa na żądanie, jaką wziął Kruk. Tę partię STS również przegrał do 23.

W trzeciej części skarżyscy siatkarze cieszyli się tylko do stanu 4:3. Potem inicjatywę przejęli przyjezdni i systematycznie zwiększali przewagę. Ten set upłynął bez historii, Avia wygrała go do szesnastu i całe spotkanie 3:0. STS musiał tym razem poradzić sobie bez Grzegorza Szumielewicza, którego zmogła grypa. - Pierwsze dwa sety przegrywaliśmy w końcówkach, wystarczyły jedna czy dwie nieskończone piłki z naszej strony i to Avia cieszyła się ze zwycięstwa. W trzecim rywale mocniej wstrzelili się zagrywką, zwyciężyli zdecydowanie. Mimo wszystko uważam, że nie mamy się czego wstydzić po tym spotkaniu - podsumował Kruk.

W pozostałych spotkaniach: Karpaty Krosno - SMS PZPS Spała 3:0, AGH AZS Kraków - Błękitni Ropczyce 3:0, Cukrownik Lublin - MOSiR Bochnia 1:3. Pauzował Wisłok Strzyżów.

1. Avia 13 37 39:6
2. AGH Kraków 14 31 36:16
3. STS 13 24 29:22
4. Wisłok 13 24 31:25
5. Karpaty 13 20 27:25
6. Spała 13 19 26:29
7. Błękitni 14 15 23:35
8. Bochnia 14 14 21:34
9. Cukrownik 14 3 11:42
10. Wanda 9 0 11:20

Wanda Kraków wycofała się z rozgrywek i została przesunięta na ostatnie miejsce.

W następnej kolejce, 2.02: Karpaty - STS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie