Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

STS Skarżysko przegrał u siebie z Karpatami Krosno. Ten przeklęty tie-break...

Piotr STAŃCZAK
Miny siatkarzy STS Skarżysko po porażce z Karpatami Krosno 2:3 mówiły same za siebie...
Miny siatkarzy STS Skarżysko po porażce z Karpatami Krosno 2:3 mówiły same za siebie... Fot. Piotr Stańczak
Drugoligowi siatkarze STS Skarżysko-Kamienna ponieśli pierwszą w tym sezonie porażkę we własnej hali. Po trwającym dwie godziny pojedynku przegrali z Karpatami Krosno 2:3.

STS Skarżysko-Kamienna - Karpaty Krosno 2:3 (21:25, 25:23, 21:25, 25:15, 8:15)

STS: Kruk, Kleczaj, Staniewski, Kuźdub, G. Szumielewicz, M. Szumielewicz, Nieboj (libero) oraz Brojek, Skwarek, Michalczak.

Mecz z Karpatami będzie zapewne długo śnił się po nocach skarżyskim siatkarzom, zwłaszcza tie-break, w którym zostali rozbici przez gości. Pierwsze dwa sety sobotniego pojedynku były wyrównane, wszystko rozstrzygało się w końcówkach. Pierwsza i trzecia partia należała do Karpat, druga do naszego zespołu. W czwartej odsłonie skarżyszczanie dosłownie zdemolowali przeciwnika. Od stanu 7:6 systematycznie powiększali przewagę, wygrali ostatecznie do piętnastu i wydawało się, że w tie-breaku pójdą za ciosem. To co się jednak działo w piątym secie, wprawiło miejscowych kibiców w osłupienie. Gracze STS nim się spostrzegli, już przegrywali 1:9. Było właściwie "pozamiatane". Gospodarze walczyli do końca, ale i tak ulegli 8:15. Musieli zadowolić się tylko jednym punktem. Grający trener STS Łukasz Kruk w trakcie meczu i tuż po nim miał sporo pretensji do jednego z sędziów. - Był bardzo stronniczy, nie zagwizdał Karpatom chyba kilkunastu "piłek niesionych". Szacunek należy się drużynie z Krosna, bo w tie-breku podniosła się. Nie rozegraliśmy złego meczu, ale nie powinniśmy w ogóle doprowadzić do piątego seta. Niestety, chłopaki, którzy wcześniej ciągnęli grę na skrzydłach, czyli Grzesiek i Marcin Szumielewiczowi w tie-breaku po prostu osłabli. Cóż, takie spotkania się zdarzają - wspominał Kruk.

W pozostałych spotkaniach: Cukrownik Lublin - Błękitni Ropczyce 1:3, AGH AZS Kraków - Wanda Kraków 3:0, Wisłok Strzyżów - Avia Świdnik 1:3, MOSiR Bochnia - SMS PZPS Spała - odbędzie się 28 listopada.

1. Avia 6 18 18:2
2. AGH Kraków 6 17 18:4
3. STS 6 12 14:9
4. Wisłok 6 10 14:12
5. Spała 5 7 10:12
6. Karpaty 6 7 11:14
7. Błękitni 6 6 9:16
8. Wanda 6 5 7:14
9. Bochnia 5 3 6:13
10. Cukrownik 6 2 7:18

W następnej kolejce, 24.11: Spała - STS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie