Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Student i teatr - dwa odległe światy?

Kamila Jędrzejak
Student w teatrze to coś niespotykanego? Czy studenci chodzą do teatru? Mają na to czas?

Wbrew pozorom i ogólnie przyjętemu przeświadczeniu wynika, że jednak chodzą! I należy obalić mit, że żak i teatr to dwie odległe od siebie rzeczy. Student - też człowiek, czasem potrzebuje ucieczki w "inny świat", z dala od uczelni, egzaminów i wykładowców. Młodzież studencka w dużych ilościach uczęszcza do (Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach), bo o nim tutaj mowa.

Obecność żaków w teatrze zależy od wielu aspektów, przede wszystkim to czy mają wolną chwilę, fundusze, chęci i chyba najważniejsze czy repertuar, który udostępnia teatr jest dla nich odpowiedni. Z tym bywa różnie, ale w większości odpowiedzi studentów dowiedziałam się iż, ważna jest rozrywka, dowcip i "szaleństwo" w spektaklu.

Studentka I roku dziennikarstwa - Karolina, komentuje: "lubię chodzić do teatru, ale nie sama. Razem z moimi czterema koleżankami z grupy, kiedy tylko tutejszy tatr wystawia nowy spektakl, zawsze na nim jesteśmy. Ale przyznaję, chodzimy wówczas w ostatnią niedzielę miesiąca, bo wtedy są tzw "tanie bilety" w cenie 16 zł, ważna jest również dla mnie i znajomych tematyka. Wiadomo, jesteśmy młode, lubimy się pośmiać i raczej wybieramy tego typu repertuar ".

Dla kolejnych zapytanych przeze mnie studentów, ważniejsze niż temat spektaklu, było to, że w tutejszym teatrze są bilety ulgowe, ponadto studiują oni zaocznie, więc teoretycznie mają więcej czasu niż studenci dzienni. Piotrek, student III roku pedagogiki dodaje "razem z koleżanką chodzimy do teatru, ale nie jesteśmy jakimiś pasjonatami, po prostu kiedy mamy wolną chwilę i pieniądze, to idziemy, czasem raz na miesiąc, czasem raz na pół roku, ale chodzimy, bo według mnie każdy człowiek niezależnie od wieku powinien urozmaicać sobie życie".

W wypowiedziach spotkałam, całkiem przypadkowo również studentkę II roku filologii polskiej, która sama gra w teatrze. Poprosiłam ją aby, zachęciła wszystkich młodych ludzi, aby chodzili jak najczęściej i zaczerpnęli choć trochę tej "wysokiej kultury". Amelia mówi: "nie zdajecie sobie nawet sprawy, czym jest teatr, to inny świat, rzeczywistość, kiedy wchodzę na scenę wszystko się zmienia, jest dla mnie jak narkotyk, po udanym występie po prostu chce się żyć, więc młodzi ludzie, studenci, naprawdę apeluję do was, żebyście odwiedzali deski teatru, bo warto!".

Nie zaskoczyły mnie również negatywne wypowiedzi studentów, którzy nie chcieli rozmawiać, albo ich odpowiedź wyglądała, mniej więcej tak: "nie, nie chodzę, bo to dla mnie za poważne" ; "o nie! ja i teatr? Wolę iść do klubu".

Nie byłam bardzo zdziwiona tymi wypowiedziami, ponieważ mamy rożnych studentów, różne osobowości. Myślę, że liczba studentów, którzy chodzą do teatru nie jest wielka, ale wielki jest za to szacunek dla tych, którzy to robią. Ludzie, szczególnie młodzi, nie odwiedzają tego miejsca, ponieważ nie wiedzą po prostu jak tam jest, są na wstępie uprzedzeni, bo np. usłyszeli gdzieś przypadkiem jakąś negatywną wypowiedź na ten temat. Nie wierzmy w żadne stereotypy! Nie bądźmy uprzedzeni do wszystkiego. Teatr - miejsce magiczne, pozwala uciec w głąb siebie, gra aktorów, przeżycia widzów to wszystko jest jednym wielkim bajkowym światem i mam nadzieję, ze coraz więcej młodych ludzi się do niego przekona.

Poniżej widnieje repertuar kieleckiego Teatru na bieżący miesiąc. Natomiast więcej informacji znajdziecie na stronie internetowej teatru: www.teatr-zeromskiego.com.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie