Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Student nie wielbłąd?

Jacek Siemieniec
Jak przyznali nam studenci najczęściej wybierają trunki z tej najniższej półki.
Jak przyznali nam studenci najczęściej wybierają trunki z tej najniższej półki. J. Siemieniec
Czy chodzi im o to, aby to co piją było smaczne czy dobrze "sponiewierało"? A może picie powodują problemy i stres.

Polskie Towarzystwo Psychologiczne przebadało studentów. Wyniki z 2007 roku są przerażające. Jak podaje PTP, niemal połowa obecnych żaków upija się cyklicznie co najmniej trzy razy w miesiącu, a więc w każdy weekend. 25 procent przyznaje, że raz w miesiącu z powodu kaca opuszcza zajęcia, a 12-procentowy odsetek nie pamięta, gdzie był i co robił, jak pił. Z kolei naukowcy ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie zapytali ponad 9,5 tysiąca studentów z całej Polski o ich alkoholowe i narkotykowe nawyki. Okazało się, że ponad 7 procent przyszłych magistrów sięga po marihuanę i haszysz, natomiast 3 procent przyznaje się do sięgania po amfetaminę i LSD. Jeszcze groźniejsze są statystyki dotyczące spożywania alkoholu. Okazuje się, że około 8,5 procent studenckiej braci upija się nawet pięć razy w miesiącu, są też tacy, którzy piją co drugi dzień (2 procent).

Życie studenckie to nie tylko uczelnia , kolokwia, wykłady i sesja. Ważną częścią życia studenckiego są imprezy. Aby uprzyjemnić sobie czas, żacy od dawien dawna sięgali po alkohol. "Biednego" studenta nie stać jest na kupno alkoholu typu Jack Daniel`s czy Metaxy za sto złotych. Rzeczywistość skazuje na najpopularniejszy złocisty napój studenta, czyli piwo, a także tańszą wódkę czy "wytrawne jabole" za symbolicznego piątaka.

Studencie, dlaczego pijesz....?

Jest kilka powodów sięgania po alkohol. Może mieć to związek z "wyrwaniem" się młodej osoby z domu, spod opiekuńczych skrzydeł rodziców. W nowym mieście, wśród obcych ludzi czuje się wolny. Otwierają się przed nim nowe możliwości. Zaczyna próbować wszystkiego, co było mu do tej pory zakazane.

Innym powodem popadania młodych osób w nałogi jest przeświadczenie o tym, że właśnie teraz wszystko im się należy. - Jestem młody, więc mogę się bawić bez ograniczeń, bo muszę się wyszaleć - uważa Paweł, student na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Dodatkowym powodem bywa stres, z którym niektórzy nie dają sobie rady. W dzisiejszych czasach już na studiach trzeba odnosić sukcesy, aby gdzieś zaistnieć. Ci, którzy nie mają siły przebicia, sięgają po kieliszek poprzez, który nabierają odwagi.

Poproszę denaturat albo jakieś inne wino...

- Dużym powodzeniem wśród żaków cieszą się tanie napoje wyskokowe - mówi sprzedawczyni ze sklepu monopolowego. Są one dostępne przede wszystkim w sieci sklepów "Żabka" czy "Biedronka", a także innych monopolowych, których właściciele cenią sobie smakoszy towarów z dolnej półki.

Oprócz wódki i piwa, studenci cenią za nieskazitelną moc procentów napoje winopodobne, czyli popularne "jabole". Z ust studentów możemy usłyszeć różne nawzwy: Komandos, Antałek Mocny, Warka, Leśny Dzban, Jabłuszko Sandomierskie, Amarena, Patykiem Pisane. Ich ceny kształtują się w granicach pięciu złotych.
Dużym powodzeniem cieszy się również piwo czy tańsza wódka. Są jednak studenci, którzy tłumaczą, że alkohol do szczęścia nie jest im potrzebny. - Aby się dobrze bawić na imprezie potrzeba odpowiednich znajomych. Zgrana i wesoła "paczka" to recepta na dobre samopoczucie i miłe spędzenie wolnego czasu - mówi Marta, studentka UJK.

Piją i nie widzą w tym nic złego

- Studenci pili, piją i będą pić, ale nie powinno się robić z tego afery. Uważam, że większość wraz z końcem studiów potrafi zerwać z alkoholem - twierdzi Karol, student ochrony środowiska na UJK w Kielcach.

Podobnego zdania jest Piotrek, student administracji na UJK. - Według mnie najczęściej piją w akademikach i na mieszkaniach, bo w mieście jest za drogo. Ale przecież trudno tego zabronić. Jak by nie było są to przecież dorośli ludzie i powinni wiedzieć sami czego chcą - opowiada.

Co Wy sądzicie o piciu alkoholu? Jakie trunki są godne Waszej uwagi? Czy studenci muszą pić ,aby dobrze się poczuć i odstresować? A może do dobrej zabawy wystarcza odpowiednie towarzystwo? Na Wasze wypowiedzi czekamy na forum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie