Uczniowie z X Liceum Ogólnokształcące imienia Józefa Wybickiego w Kielcach bawili się na studniówce w Hotelu Patver w Borkowie.
Bal rozpoczął się o godzinie 19 tradycyjnym polonezem. Rodzice przyglądający się swoim pociechom byli zachwyceni. - Tańczą profesjonalnie - komentowali. Podczas tańca można było przyjrzeć się dokładnie kreacjom dziewcząt i chłopców. Większość panien występowała w krótkich sukienkach. Przeważały raczej zdystansowane kolory przede wszystkim czarny i kremowy, ale było także wiele dziewcząt, które nie bały się założyć na siebie kreacji w kolorze ognistej czerwieni czy bardzo rażącego różu.
Pozdrowienia dla... "chłopców radarowców"
Jak to zazwyczaj bywa także i na studniówce liceum Wybickiego nie mogło zabraknąć najlepszych życzeń.
- Życzę wam, żebyście do matury podeszli takim tanecznym krokiem jak do dzisiejszego Poloneza oraz żebyście w efekcie finalnym osiągnęli tak ogromne brawa jak po dzisiejszym tańcu - mówił dyrektor X Liceum Ogólnokształcącego imienia Józefa Wybickiego w Kielcach Ryszard Mańko.
Dyrektor do życzeń dołączył także pozdrowienia dla... świętokrzyskich policjantów, którzy zatrzymali go w drodze na bal. - Pozdrawiam naszych kieleckich chłopców radarowców. Powiem tylko, że bardzo się śpieszyłem na studniówkę - żartował się dyrektor.
ZOBACZ kandydatki do tytułu Miss Studniówki 2015
ZOBACZ kandydatów do tytułu Mister Studniówki 2015
Szalone tańce
Trzeba przyznać, że maturzyści z Wybickiego nie potrzebowali dużo czasu na pozbycie się stresu i udowodnili, że na studniówkę nie przychodzi się po to, żeby siedzieć za stołami. Przez większość czasu sala wypełniona była doskonale bawiącymi się ludźmi. Na parkiecie było tłoczno i bardzo żywiołowo.
- Absolutnie nie mieliśmy żadnego stresu. Zabawa jest świetna i zamierzamy tańczyć do białego rana - mówili Sylwia Kwapisz i Damian Pietras. O stresie nawet nie myślała maturzystka Patrycja Kaczmarczyk, która od samego początku nastawiona była na dobrą zabawę. - Przyszłam na luzie gotowa do zabawy i zamierzam wykorzystać tę noc najlepiej jak mogę - mówiła maturzystka.
Świetnie bawiła się także Karolina Lach z klasy 3 d. - Przygotowania do studniówki trwały dosyć długo, musieliśmy wybrać sukienki, chłopcy kupić garnitury, ale w końcu to jedyny taki dzień w życiu. Teraz jesteśmy na prawdę szczęśliwi, lokal jest piękny, atmosfera wspaniała wiec czego chcieć więcej - mówiła Karolina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!