Tradycyjnie już maturzyści z "Bronka" na balu na "sto dni przed maturą" bawią się w murach swojej szkoły i jak się okazuje studniówka ma dzięki temu swój niepowtarzalny klimat. Tak było i w tym roku. Sala sportowa w III Liceum Ogólnokształcącego została tym, razem udekorowana w iście "hollywoodzkim" stylu - były plakaty z kadrami filmów i stylizowane portrety filmowych gwiazd. Ale prawdziwy i gwiazdami balu byli maturzyści. I znów, jak tradycja każe, panowie wystąpili w szykownych garniturach, a panie w efektownych sukniach. Jeszcze bardziej efektowne były fryzury i "dodatki' dziewcząt, choć i kilku panów prezentowało efektowne fryzury.
Bal rozpoczął tradycyjny polonez. Każda z sześciu klas maturalnych przygotowała oryginalny układ, przy dźwiękach utworów Michała Ogińskiego lub Wojciecha Kilara z "Pana Tadeusza". W części oficjalnej balu przemawiali dyrektor szkoły, Robert Warda, radząc uczniom by w tę noc zapomnieli o codziennych problemach i zbliżającym się ważnym egzaminie i by świetnie się bawili. W imieniu rodziców życzenia dobrej zabawy przekazała uczniom i nauczycielom przekazała Małgorzata Rapacz, a w imieniu głównych bohaterów wieczoru przemawiała Nicole Mazur.
A potem był już tylko bal...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
