Studniówka w Collegium Gostomianum w Sandomierzu w sobotę. Taką decyzję podjęła społeczność I Liceum Ogólnokształcącego

Studniówka uczniów Collegium Gostomianum I Liceum Ogólnokształcącego w Sandomierzu, która odbędzie się w sobotę, 5 lutego w sali bankietowej Dworu Dwikozy będzie miała charakter imprezy prywatnej i nie odbędzie się pod patronatem szkoły. Taką decyzję podjęli rodzice oraz dyrekcja na specjalnie zorganizowanym spotkaniu.

- Jako szkoła jesteśmy gośćmi na balu - tłumaczy dyrektor szkoły Joanna Pieronkiewicz Szpernal.

Marzena Goluch przedstawiciel Rady Rodziców przy Collegium Gostomianum w Sandomierzu tłumaczy w imieniu komitetu organizacyjnego, że ostateczna decyzja o organizacji balu w sobotę 5 lutego została przedyskutowana w bardzo szerokim gronie, a rozmowy zostały zwieńczone głosowaniem wśród samej młodzieży.

- To są ludzie dorośli, którzy odpowiadają za siebie i podczas głosowania w klasach, większość głosów była za organizacją balu w najbliższą sobotę - tłumaczy Marzena Goluch.

- Nikt nie ma patentu na rację. W obliczu rosnącej liczby zachorowań na COVID 19 rozważaliśmy możliwość przeniesienia studniówki na miesiąc maj lub czerwiec, ale wszyscy doszli do wniosku, że jest to termin bardzo niedogodny. Część młodzieży będzie jeszcze w trakcie egzaminów, inni wyjadą za granicę do rodziców, jeszcze inni podejmą prace, żeby zarobić na studia. Stąd decyzja, że termin balu nie zostanie zmieniony

- mówi Marzena Gołuch z Rady Rodziców.

W kwestii zachowania reżimu sanitarnego Marzena Goluch wyjaśnia, że każdemu z uczniów przysługują tylko dwie wejściówki dla rodziny, która będzie chciała obejrzeć poloneza. Każda z osób po wejściu na salę musi założyć maseczkę. Maseczki będą obowiązkowe także podczas studniówki za wyjątkiem poloneza i konsumpcji.

- Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za tę imprezę i miejmy nadzieję, że wszystko się dobrze zakończy - mówi z nadzieją Marzena Goluch.

W piątek o godzinie 15 młodzież spotyka się w Dworze Dwikozy na próbie generalnej i raz jeszcze otrzyma zalecenia od rady rodziców w kwestii dostosowania się do wymogów sanitarnych.

Dyrektor szkoły Joanna Pieronkiewicz Szpernal, która będzie towarzyszyła wychowawcom na balu, zapewnia, że wszyscy nauczyciele życzą młodzieży wspaniałej zabawy. Tłumaczy także, że organizatorem studniówki jest komitet składający się z rodziców, którzy zdecydowali się na zorganizowanie balu.

Sama dyrektorka przyznaje, że kilka dni temu w obliczu rosnącej liczny zachorowań na COVID 19 i zdalnego nauczania wystąpiła do rodziców i uczniów z apelem, mając jednocześnie zapewnienie ze strony restauracji, że zmiana terminu odbędzie się bezkosztowo, aby bal przełożyć na miesiąc maj.

- Ministerstwo Edukacji i Nauki rekomenduje przełożenie studniówek, więc przekazałam rodzicom swoje obawy - tłumaczy Joanna Pieronkiewicz Szpernal. - Szkoła nie będzie organizatorem balu. Na naszą decyzję bardzo duży wpływ miało także wprowadzenie zdalnego nauczania.

Na pięć maturalnych klas, do czwartku, 3 lutego deklarację na udział w studniówce złożyło 160 osób. To uczniowie wraz z partnerami. Uczniom towarzyszyć będą tylko wychowawcy i dyrektor szkoły.

- Ale przyjdą także rodzice uczniów i rodzina na czas poloneza, dlatego szacuję, że na sali może być w jednym czasie nawet 400 osób - dodaje dyrektor Joanna Pieronkiewicz Szpernal. - Wiem od rodziców, że młodzież będzie miała sprawdzane certyfikaty szczepień. Zgodnie z przepisami 100 osób biorących udział w balu może być niezaszczepiona.