Miejsce balu tegorocznych abiturientów „PRO-FIL-u” stanowił lokal Lipowy Dwór w Chrustach w gminie Zagnańsk. Była to bowiem kameralna impreza. Uczestniczyło w niej 115 osób, w tym 46 uczniów z trzech klas maturalnych wraz z partnerami.
Studniówka nie mogła się rozpocząć inaczej, jak przemówieniami. Najważniejszy głos należał oczywiście do Anny Trojanowskiej, dyrektorki Zespołu Szkół „PRO-FIL”. Przypomniała, że sobotnią nocą uczniowie w pełni wkraczają w dorosłość. – Ten bal jest wstępem do tego, co was czeka w maju. To egzaminy, od których zależy wasza przyszłość. Tym samym zaczynacie dorosłe życie, które składa się z odpowiedzialności za dokonane wybory. Pamiętajcie o tym, ale pamiętajcie też, by dziś dobrze się bawić. Studniówka jest jedynym takim balem na całe życie – mówiła Anna Trojanowska.
Dwa razy do harców na parkiecie pani dyrektor młodzieży przekonywać nie musiała. Po podziękowaniach skierowanych od abiturientów w stronę nauczycieli oraz rodziców wkroczyli na salę, by zatańczyć poloneza. Potem przyszedł czas na coś ciepłego i wygibasy w rytm największych przebojów – współczesnych i tych mających już nieco lat, ale ponadczasowych. DJ dbający o odpowiedni muzyczny nastrój puszczał między innymi klasykę z lat 70. i 80. Uczniom tak się jego wybory podobały, że garnęli się cały czas do tańca. Mimo to DJ zachęcał wciąż młodzież, by dawali z siebie wszystko i nie robili sobie przerw w momencie, kiedy gra.
Patrząc na – niekiedy bardzo śmiałe – taneczne poczynania uczniów, dało się zauważyć nie tylko wiele ciekawych kreacji. Ponieważ dziewczęta kształcą się w zawodzie fryzjerki, to pokazały, że potrafią na swój pierwszy tak podniosły bal zrobić sobie wystrzałowe fryzury. Nie brakowało bowiem ciekawych uczeń i otoczki w postaci również wyjątkowego makijażu.
Studniówka tegorocznych maturzystów Zespołu Szkół „PRO-FIL” w Kielcach trwała do białego rana. Mimo że po godzinie czwartej zaczynało dawać o sobie znać zmęczenie, spora część bawiących się nie stroniła od tańca. Młodzi ludzie doskonale wiedzieli, że trzeba stosować się do maksymy „Carpe diem”, o której wspomniała na początku balu pani dyrektor – prosiła abiturientów, by chwytali może nie dosłownie dzień, ale po prostu chwile.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
7,4 milionów złotych dla Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach na podniesienie poziomu kształcenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?