Wydawało się, że wszelkie konsumenckie potrzeby mieszkańców Suchedniowa realizują miejscowe sklepy. Okazuje się, że ludzie, szczególnie starsi, wciąż chcą robić zakupy na targu. Do niedawna w miasteczku były dwa takie miejsca. Pierwsze, przy ulicy Powstańców, jeszcze w poprzedniej kadencji władze zlikwidowały, sprzedając działkę prywatnej osobie. Drugim był placyk między blokami przy ulicy Bugaj. Jedni korzystali, inni denerwowali się, bo po sprzedających zostawał bałagan. Niedawno spółdzielnia mieszkaniowa zakazała handlu w tym miejscu. Zaczął się problem.
Do burmistrza trafił apel suchedniowian, o wyznaczenie lokalizacji na targowisko. Jedną z wersji była działka nad zalewem, w pobliżu dworca kolejowego. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej wywiązała się burzliwa dyskusja. Anna Dulęba pytała, czy teren zostanie utwardzony, co z toaletami?
Grażyna Mazuchowska poddawała pomysł w wątpliwość: - Kto będzie tam sprzątał? - Przecież tam stoi pomnik pomordowanych w czasie wojny. Radnym to nie będzie przeszkadzać? - dopytywała Teresa Młodawska. Burmistrz Cezary Błach uspokajał. - Braliśmy pod uwagę kilka lokalizacji, każdą negowali mieszkańcy. Dziś gmina nie ma miejsca na targ ani pieniędzy na przygotowanie odpowiedniej lokalizacji. Trzeba się liczyć z tym, że targowiska w Suchedniowie nie będzie, szczególnie, jeśli ludzie między sobą nie dojdą do porozumienia - oświadczył burmistrz. Na ten temat odbyło się otwarte spotkanie, ale przełomu nie było. Najbliższy targ w Skarżysku
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
