Super dwójka na szóstkę z plusem. Adam Piątek i Grzegorz Piśkorski laureatami konkursów przedmiotowych

Grzegorz Piśkorski, laureat konkursu z języka angielskiego, w towarzystwie Iwony Chatys, nauczycielki, która przygotowywała go do konkursu.
(fot. Archiwum szkoły)

Pierwszy z nich posiada wielką wiedzę z matematyki i przyrody, drugi w małym palcu ma język angielski. Adam Piątek z Włoszczowy i Grzegorz Piśkorski z Żelisławic to jedni z najzdolniejszych uczniów z powiatu włoszczowskiego. Ich nauczyciele opowiedzieli nam o swoich wychowankach.

"PIĄTKI" PIĄTKOWI NIE WYSTARCZAŁY

Takiego sukcesu Szkoła Podstawowa numer 2 we Włoszczowie nie miała od lat. Adam Piątek z klasy VI b został laureatem konkursu matematyczno-przyrodniczego. - Nasi uczniowie nieraz docierali do finału. Kilka lat temu była u nas laureatka, ale z konkursu humanistycznego. W gimnazjum tego typu sukcesów było więcej - tłumaczy dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych numer 2, Zbigniew Hamera.

Nauczycielki przygotowujące chłopca do udziału w konkursie podkreślają, że Adam poświęcił na naukę dużo czasu. - Ma wiedzę wykraczającą poza podstawę programową. Sam zdobywa wiele informacji. Ma nawet wiadomości, których młodzież uczy się dopiero w gimnazjum. Ze zdziwieniem odkryłam, że zna kilka wzorów na poziomie liceum - mówi nauczycielka matematyki, Iwona Bator. Dodaje, że dużą rolę w rozwijaniu zainteresowań matematycznych u chłopca odegrała jego babcia, która pomagała mu w nauce.

- W tym roku Adam stał się bardziej poszukującym uczniem. "Piątki" przestały mu wystarczać. To twórczy uczeń. Interesują go ciekawostki, często szuka nowych informacji w Internecie. Do konkursu przygotowywał się z podręcznika dla gimnazjum. Potrafi wypowiedzieć się na każdy temat. Pamiętam, że kiedyś uczniowie mieli za zadanie zrobić prezentację multimedialną. Tematem tej wykonanej przez Adama była… Teoria Wielkiego Wybuchu - mówi Alicja Budzynowska, nauczycielka przyrody i wychowawczyni Adama.

Wychowawczyni szczególnie docenia jego skromność i pracowitość. - To raczej typ indywidualisty. Ma grupę kolegów, z którymi dobrze się czuje. Są to chłopcy, którzy również skupiają się na nauce. Poza tym, Adam lubi jeździć na szkolne wycieczki, często czyta i lubi sport - mówi Alicja Budzynowska.

BARDZO UTALENTOWANY, RÓWNIEŻ ARTYSTYCZNIE

Grzegorz Piśkorski uczy się w klasie VI w Szkole Podstawowej w Żelisławicach. Do konkursu z języka angielskiego przystąpił wraz z trzema innymi kolegami z klasy. Zaszedł najdalej, jako jedyny zakwalifikował się do trzeciego, wojewódzkiego etapu. Zajął w nim 12 miejsce, zdobył 104 punkty - 84 z części pisemnej i 20 z części ustnej. - Bardzo się cieszymy z jego sukcesu. Dla naszej szkoły to duży splendor - podkreśla Iwona Chatys, nauczycielka języka angielskiego, która przygotowywała Grzegorza do konkursu.

Dużo też w tym względzie udzielał się jego tata Krzysztof. - Był bardzo pomocny. Nie tylko podwoził nas na poszczególne etapy konkursowe, ale też uczył syna. Rozwiązywał z nim testy i poświęcał mu sporo czasu. Bo żeby zostać laureatem, to trzeba prezentować ogromne umiejętności. Niektóre zagadnienia poziomem dorównują egzaminowi maturalnemu, a przecież zmagali się nimi uczniowie klas szóstych - podkreśla Iwona Chatys.

Charakteryzując Grzegorza, nauczycielka mówi, że w ogóle nie miała z nim problemów podczas przygotowań. - Był bardzo zdyscyplinowany, wkładał w ćwiczenia wiele pracy - ocenia anglistka.

Grzegorz Piśkorski jest uczniem bardzo zdolnym. Jego zainteresowania nie ograniczają się tylko do języka angielskiego. Uwielbia grać w gry komputerowe, a w szkole pasjonuje się historią i przyrodą. - Interesuje się przede wszystkim II wojną światową. Dodatkowo świetnie rysuje i maluje, miał na tym polu spore osiągnięcia na poziomie powiatowym. Poza tym Grzegorz jest bardzo miłym, koleżeńskim i lubianym przez innych chłopcem - komentuje Iwona Chatys.