- Miłość od początku była hasłem wywoławczym i inspiracją do pracy nad płytą - opowiada Wojciech Dróżdż. - Miłość o wielu obliczach i barwach: pierwsza miłość, miłość ulotna, wakacyjna, smutna i zła, niespełniona, miłość odnaleziona, zagubiona „w pogoni dnia”, miłość jako nadzieja, jako sens życia i miłość silniejsza niż czas i silniejsza od śmierci. Ale także potraktowana żartobliwie, na przykład o miłosnym związaniu z wódeczką, czy miłości „użytkowej” jako wakacyjnej reguły gry. Krótko mówiąc – samo życie. Niebanalnie. Bardzo serio i niekoniecznie aż tak.
Album otwiera świetna piosenka tytułowa o miłości utraconej, zaś gorzko kończy piosenka „Żałuję” stanowiąca rozliczenie z życiem. Jego bilans wcale nie jest pozytywny, jest inny niż w „May way” F. Sinatry, bardziej już podobny do „Non, je ne regrette rien” E. Piaf, ale ogólniejszy, może pogłębiony. Przecież nie zawsze życie musi napawać nadzieją, niezłomnością w zmaganiach, optymizmem...
Ale to nie wszystko; piosenki, raz lepsze, raz jeszcze lepsze, są w różnych stylach i gatunkach muzycznych, jest więc ballada i jest rock, country i rock`n`roll, kiedy indziej tango, pop i reggae.
Autorem tekstów jest literat, poeta i dramaturg - Wojtek A. Dróżdż. Kompozytorem – muzyk, producent i animator kultury – Wojtek Stachurski.
Premiera wkrótce!
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Miauczat odcinek 11. Czadoman
Źródło: vivi24
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
