Świąteczne paczki dla uchodźców z Ukrainy od sandomierskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża
Paczki były bardzo bogate. Zawierały jaja, olej, konserwy rybne i mięsne, wędliny pakowane próżniowo, kawę, herbatę, słodycze, mleko i wiele innych produktów. Dodatkowo każda rodzina otrzymała baby wielkanocne, ciasta i słodkie zajączki. - Akcja poprzedzona była apelami na portalach społecznościowych, dzięki czemu otrzymaliśmy wsparcie od wielu osób prywatnych i placówek - mówi Urszula Gach z sandomierskiego oddziału PCK. - Była to pomoc finansowa i rzeczowa. Wiele prywatnych osób przyniosło dary żywnościowe. Babki, babeczki i ciasta upiekły panie z Przedszkola nr 1 w Sandomierzu oraz społeczność Zespołu Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich. Pomogły nam także osoby prywatne Renata Zarzycka i Justyna Kwietniewska. Warto było pomóc, a łzy w oczach osób odbierających paczki, były najlepszym podziękowaniem.
Do mieszkańców Ukrainy trafiły także piękne świąteczne kartki wykonane przez Świetlicę Środowiskową Przystanek Błonie w Sandomierzu oraz seniorkę i wolontariuszkę Dorotę Gruszecką.
Z pomocą przyszedł także Marcin Marzec burmistrz Sandomierza, który przekazał od siebie 100 zajączków czekoladowych i zaangażował się osobiście w przekazywanie paczek.
Zobaczcie zdjęcia
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?