[galeria_glowna]
Swoje wyroby zaprezentowały ubrane w tradycyjnie ubrania ludowe członkinie kół gospodyń wiejskich, uczestnicy warsztatów terapii zajęciowych, młodzieżowych ośrodków wychowawczych, a także indywidualni artyści.
Klientów nie brakowało, bo wszyscy wiedzą, że takich cudeniek nie kupi się w żadnym sklepie. - Tradycyjnie szydełkowane i wykrochmalone aniołki, dzwoneczki, bałwanki i serwetki, to rękodzieła z duszą - mówi Aniela Siewierska, z Koła Gospodyń Wiejskich z Mąchocic Scholasterii.
Na kiermaszu pojawiły się wyroby z mchu, przyozdobione makaronem. - Taka choinka postoi całe święta i nadal będzie zielona - zaręcza sprzedawca z Borkowa.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się szyszki robione z bibuły, które można powiesić zamiast bombek. - Są kolorowe, ciekawe i w porównaniu z innymi wyrobami ze sklepów, nie drogie, bo ceny zaczynają się od 2 złotych do zaledwie 12 złotych. A zrobienie takiej szyszki zajmuje mi dwie godziny - mówi Teresa Klimczok z Marzysza w gminie Daleszyce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?