Światowej sławy projektantka Ewa Minge otworzyła w Kielcach butik (WIDEO, zdjęcia)

- Dotychczas trzeba było jeździć do większych miast, żeby coś ciekawego kupić, a teraz wszystko mamy na miejscu – zauważyła Ewa Kita, jedna z pierwszych klientek, która w niedzielę odwiedziła nowy salon w Galerii Korona, o nazwie Femestage. – Modele są bardzo ciekawe i jaki widać, każda z pań znajdzie tu coś dla siebie: i coś z klasyki i coś sportowego.

Femestage to nowa propozycja modowa dla kobiet, wywodząca się z Domu Mody Eva Minge. Zresztą sama projektantka pojawiła się na otwarciu, czym sprawiła ogromną radość wielu swoim fankom. Barbara Mróz przyniosła ze sobą plik wywiadów z Ewą Minge, wyrwanych z kolorowej prasy. - To tylko te z ostatniego czasu. W domu mam o wiele więcej – przyznała.

Z kolei Monika Ścibisz cierpliwe czekała na przyjazd projektantki, ale dostała nagrodę: nie tylko wspólne zdjęcie, nie tylko autograf, ale także szybki, odręczny szkic wykonany przez Ewę Mingę.
- Nie ma nic piękniejszego, niż zadowolona, szczęśliwa kobieta – mówi Ewa Minge. - Jestem kobietą i uważam, że my kobiety powinnyśmy się trzymać ze sobą, powinna obowiązywać solidarność jajników. Cieszę się, jeśli uda mi się uszczęśliwić jakąś grupę kobiet, jeśli uda mi się dać coś, na miarę ich możliwości finansowych, bo wiemy, że na te pieniądze ciężko trzeba zapracować. Ta kolekcja jest dla tych osób, ale nie tylko. Nawet jeśli ktoś chce mieć wielką modę od projektanta, to może ją kupować dwa, trzy razy do roku, a w Famestage może się ubierać kila razy w miesiącu. Ceny są nieduże, że można sobie poprawić humor, kupując t-shirt za 50 parę złotych.

Jak przyznała projektantka, to jej powrót do stolicy Świętokrzyskiego.
- Moja marka ma 25 lat i byliśmy tu, w Kielcach. To były czas, kiedy sprzedawaliśmy do tak zwanych multibrendów. W momencie, kiedy zaczęłam pracować nad Evą Minge jako światową marką, wycofaliśmy się z tych miast. Był wtedy wielki szum klientek. Ja mówiłam: dziewczyny, ja tu wrócę, obiecuję wam, ale w trochę innej formie – wspomina.
Słowa dotrzymała. Salon Femmestage działa na poziomie -1 w Galerii Korona w Kielcach.