Utytułowany konecki karateka Mateusz Garbacz Boże Narodzenie spędzi w rodzinnym mieście. -Z wigilijnych potraw bardzo lubię kutię. Tym razem przygotujemy ją razem z żoną - mówi brązowy medalista tegorocznych mistrzostw Europy w kategorii 70 kilogramów. Przyznaje, że dawniej regularnie chodził na Pasterkę, teraz zazwyczaj zostaje w domu. -Przyczyna jest prozaiczna. Na ogół śpię 5-6 godzin na dobę. Jak mam okazję, to odpoczywam. Zresztą ten rok był dla mnie męczący. Miałem dużo wyjazdów na zawody, do tego doszedł kurs księgowości, dlatego marzę o odpoczynku - dodaje zawodnik Kieleckiego Klubu Karate Kyokushin. Ale w jego domu w czasie świąt na pewno będą rozbrzmiewać piękne polskie kolędy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?