Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święta sportowców. Tradycyjnie i rodzinnie w Hetmanie Włoszczowa, Zieleni Żelisławice-Secemin i Victorii Włoszczowa

Kamil Markiewicz [email protected]
Ireneusz Stawowczyk, trener czwartoligowego Hetmana Włoszczowa, na zdjęciu z chrześniakiem Bruno.
Ireneusz Stawowczyk, trener czwartoligowego Hetmana Włoszczowa, na zdjęciu z chrześniakiem Bruno.
Święta Bożego Narodzenia wśród sportowców z powiatu włoszczowskiego są wyjątkowym okresem. Każdy stara się przyczynić do tego, aby były one wyjątkowe.

Przygotowanie świątecznych potraw, to nie lada wyzwanie nawet dla osób, które na co dzień bardzo dobrze radzą sobie z gotowaniem. To także doskonały czas, aby sprawdzić swoje kulinarne możliwości. Piłkarz Hetmana Włoszczowa Łukasz Orzeł, w tym roku po raz pierwszy będzie uczestniczył w przygotowaniu potraw. - W poprzednich latach wszystkie święta spędzaliśmy u dziadków. Niestety w tym roku zmarł mój dziadek i w związku z tym wigilię zorganizujemy u nas w domu, na którą zaprosimy między innymi babcię. Na stole na pewno nie będzie dwunastu potraw, ale sądzę, że będzie ich przybliżona ilość. Wigilię rozpoczniemy z pierwszą gwiazdą chyba, że będzie zachmurzone niebo to rozpoczniemy, gdy się ściemni. Podzielimy się opłatkiem składając przy tym życzenia świąteczne i zasiądziemy do wspólnej kolacji. W tym roku też włączyłem się w świąteczne przygotowania, także te kulinarne. Przypadło mi robienie między innymi pierogów oraz pieczonego schabu - mówi Łukasz Orzeł, piłkarz czwartoligowego Hetmana Włoszczowa.

Trenerzy w rodzinnym gronie

Trener Hetmana Ireneusz Stawowczyk oraz szkoleniowiec Zieleni Żelisławice Święta Bożego Narodzenia spędzą w rodzinnym gronie. - Święta spędzę bardzo tradycyjnie. W wigilię spotykamy się całą rodziną. Z pierwszą gwiazdą rozpoczynamy kolację, którą przygotowuje moja mama. Rozpoczynamy ją od dzielenia się opłatkiem i składania sobie świątecznych życzeń. Pierwszy i drugi dzień świąt także spędzimy w rodzinnym gronie - mówi Ireneusz Stawowczyk, trener i dyrektor sportowy Hetmana Włoszczowa.

- Święta, jak co roku spędzę w gronie rodzinnym w Bukowej u rodziców i teściów. Na wigilijnym stole pojawią się tradycyjne potrawy takie jak karp, pierogi, czy kompot z suszu. Po wspólnej kolacji oczywiście wszyscy udamy się na Pasterkę. Uważam, że właśnie od niej zaczynają się święta. Jeśli chodzi o przygotowania przedświąteczne, to pomagam tylko w porządkach. Gotowanie zostawiam żonie i rodzicom, którzy robią pyszne potrawy - mówi Artur Łodej, trener A-klasowej Zieleni Żelisławice-Secemin.

Tradycja przede wszystkim

Trener siatkarek Victorii Włoszczowa jest zwolennikiem tradycji. Na stole wigilijnym nie może zabraknąć potraw z karpia, czy czerwonego barszczu z uszkami. - Święta spędzimy rodzinnie, u moich rodziców. Jest to dla nas bardzo przyjemny czas, na który wszyscy czekamy. W wigilię wspólnie śpiewamy kolędy, później wszyscy udajemy się na Pasterkę. Na stole jak tradycja nakazuje pojawi się dwanaście potraw, takich jak karp, czy czerwony barszcz z uszkami - mówi Wojciech Guździoł, trener Victorii Włoszczowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie