- Niestety, siostra nie może dojechać, bo mieszka za granicą i w tym roku akurat świąt z nami nie spędzi. Wigilia będzie u nas, w pierwszy dzień świąt pójdziemy na obiad do rodziców, a później będzie my mieć coroczne spotkanie z przyjaciółmi z osiedla. Do tego dochodzą znajomi, z którymi wcześniej grałem w piłkę, a więc Przemek Kaźmierczak, Rafał Grzelak, może będzie też Krzysiu Nykiel - mówi popularny "Golo".
On nie pomaga w przygotowaniu potraw. Na jego głowie jest ubranie choinki, świąteczna dekoracja domu. A wracając do wigilii, to z potraw podawanych tego wieczora najbardziej lubi pierogi z grzybami i kapustą. - Dla mnie to potrawa numer jeden. Muszą być na święta i musi ich być dużo, bo bardzo je lubię. Oczywiście, rybkę i kapustę z grochem też lubię - dodaje Paweł Golański.
W ich domu będą rozbrzmiewać kolędy. - Kilka na pewno zaśpiewamy, żeby poczuć atmosferę tych pięknych świąt - mówi czołowy piłkarz Korony. Tym razem po Bożym Narodzeniu nie wyjeżdża na urlop. Zostanie w Łodzi. Tam w gronie przyjaciół spędzi też Sylwestra. - Typowy odpoczynek i relaks bez pokonywania zbędnych kilometrów - dodaje "Golo".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
