Tej nocy belfrowie zapomnieli "na chwilę" o szkolnych kłopotach i w Domu Nauczyciela dominowały uśmiechy i dobra zabawa. Świetnie wypadł konkurs na najciekawszy kostium karnawałowy, była tradycyjna salwa z serduszkowego konfetti.
Wielkie serca goście okazali podczas zbiórki charytatywnej, tym razem przeznaczonej na leczenie Wojtka Nowaka, chorego na dziecięce porażenie mózgowe. Spora puszka wypełniła się po brzegi pieniędzmi.
W porównaniu do innych imprez tego typu bal w Domu Nauczyciela ma charakter rodzinny, co podkreślała szefowa Związku Mariola Gałka: - Niemal wszyscy znamy się i kontaktujemy na co dzień. Na balu dobrze bawią się więc pary i single. Nawet w składzie zespołu połowa, to nauczyciele.
Zespół, czy 4 Dance, znakomicie wywiązał się ze swojej roli i umiejętnie wczuwał się w atmosferę. Parkiet był więc zawsze pełny tańczących. Prawie do białego rana.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Flesz zakaz handlu w niedzielę - rząd wstrzymuje zmiany
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?