Swietna zabawa na Dniach Bodzentyna. Były też akcenty historyczne

To było, jak co roku, bardzo bogate w uroczystości święto. W niedzielę mieszkańców gminy rozgrzewała znana artystka Małgorzata Ostrowska, sobota zaś upłynęła pod znakiem podniosłych uroczystości poświęconych marszałkowi Piłsudskiemu, który był mocno związany z bodzentyńską ziemią.

W sobotę uroczystości rozpoczęły się od o odsłonięcia tablicy poświęconej Piłsudskiemu w 150. rocznicę jego urodzin. Powstała ona w związku z ustanowieniem marszałka Honorowym Obywatelem Miasta i Gminy Bodzentyn. Nowa tablica znalazła miejsce obok drugiej, która upamiętnia z kolei pobyt Piłsudskiego w Bodzentynie w dniach 30 i 31 października 1914 roku. Liczne delegacje zebrane tego dnia w Urzędzie Miasta i Gminy w Bodzentynie złożyły kwiaty pod odsłoniętą tablicą.

Następnie wszyscy zebrani udali się do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bodzentynie na uroczystą sesję Rady Miejskiej, podczas której odnowiono akt nadania honorowego obywatelstwa Józefowi Piłsudskiemu z dnia 13 kwietnia 1935 roku, tytułując marszałka na nowo Honorowym Obywatelem Miasta i Gminy Bodzentyn.

Oczywiście podczas uroczystości przypomniano sylwetkę marszałka oraz jego związek z bodzentyńską ziemią. - W 1934 roku tylko 14 miejscowości z województwa świętokrzyskiego nadało tytuł honorowego obywatela Józefowi Piłsudskiemu. Później z biegiem lat nadań tych było coraz więcej, zwłaszcza w 1935 roku, przed śmiercią Józefa Piłsudskiego - wówczas było ich już około 200. Nasza gmina o marszałku pamiętała od samego początku - mówiła profesor Urszula Oettingen, przewodnicząca Społecznej Rady Kultury, która wraz z mężem Mirosławem i państwem Teresą i Witoldem Combrami ufundowali pamiątkową tablicę.

Głos zabrali także Witold Comber oraz doktor Justyna Staszewska z Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach. Wojciech Kózka, przewodniczący Rady Miejskiej w Bodzentynie odczytał uchwałę ustanowienia marszałka Honorowym Obywatelem Miasta i Gminy Bodzentyn, która została przyjęta przez aklamację.

Następnie burmistrz Dariusz Skiba odczytał list od Krzysztofa Jaraczewskiego, dyrektora Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, który jest również wnukiem marszałka. Dyrektor w swoim liście skierowanym do mieszkańców gminy wyraził wdzięczność, że akt nadania obywatelstwa zostanie przekazany do muzeum w Sulejówku.

Stefan Rachtan, wieloletni dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Bodzentynie, wychowawca wielu pokoleń młodzieży gratulował cennej inicjatywy. Zauważył, że miasto Bodzentyn ma wspaniałą długą historię, którą należy ciągle odnawiać. - Gdy powstawały Dni Bodzentyna, czyli w 1973 roku, główną myślą było, aby mieszkańcom Bodzentyna i regionu przywrócić pamięć o historii, ukazać wybitnych ludzi, którzy się stąd wywodzili, przybliżyć ich postacie oraz rozwijać wśród młodego pokolenia pamięć o tych ludziach. Mam nadzieję, że prace dążące do pogłębienia wiadomości o związkach Piłsudskiego z Bodzentynem będą się rozwijały - mówił.

Po zakończeniu sesji przyszedł czas na występy artystyczne. Wystąpiła drużyna harcerska działająca przy Miejsko-Gminnym Centrum Kultury i Turystyki w Bodzentynie. Druhny i druhowie odczytywali wiersze, w których tematem przewodnim była postać marszałka. Koncertem pieśni patriotycznych uroczystość zakończyła Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP w Bodzentynie.