Tabele, wykresy, analizy, rachunki - to codzienność ekonomistów. A że można pokazać tę naukę na wesoło, udowodniły to otwierające imprezę "kalambury ekonomiczne". W tej konkurencji brali udział uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych, a pierwsze miejsce - po zaciętej i... zabawnej - rywalizacji zajęła klasa III TE.
Jak "to" się robi, mieli okazję spróbować też gimnazjaliści. Stanęli przed niełatwym zadaniem: pokazać "na migi" znane przysłowia nawiązujące do tematyki ekonomicznej, lecz poradzili sobie doskonale.
Zabawa zabawą, ale ekonomia to przede wszystkim praktyczna dziedzina wiedzy, którą wykorzystujemy na co dzień. W programie imprezy znalazły się więc i specjalistyczne warsztaty w pracowni ekonomiczno-informatycznej oraz spotkanie z przedstawicielami Banku Spółdzielczego w Kazimierzy Wielkiej. Na deser - poczęstunek, z lemoniadą i pysznymi koreczkami.
- Profil ekonomisty naszej szkoły: zaradny, przedsiębiorczy, działający dla innych. Tacy jesteśmy. I co ważne, gimnazjaliści wyjeżdżali od nas bardzo zadowoleni - podsumował czerwcowy I Dzień Ekonomisty Jacek Nowak, dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Cudzynowicach.
ZOBACZ TAKŻE: Dobrze radzę. Jak uchronić swoje dane osobowe?
(Źródło: wspolczesna.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?