Święto kobiet w Daleszycach. Humory wszystkim dopisywały (dużo zdjęć)

Dzień Kobiet w Daleszycach upłynął pod znakiem serdeczności i dobrej zabawy. Na ręce każdej z obecnych na uroczystości pań burmistrz Daleszyc Dariusz Meresiński oraz radny sejmiku województwa świętokrzyskiego Grzegorz Gałuszka wręczyli tulipany.

Włodarz gminy Daleszyce podkreślił jak ważna jest rola kobiet w życiu codziennym i zawodowym. Życzył Paniom uśmiechu i zadowolenia oraz aby taki piękny dzień jak dziś trwał przez cały rok.

Panie natomiast zgodnie życzyły sobie, aby każdego dnia roku panowie traktowali je tak serdecznie i wyjątkowo, jak w Dniu Kobiet. – Życzymy sobie, aby dzisiejsze życzenia miały przełożenie na życie codzienne, abyśmy były doceniane i szanowane – powiedziała Beata Oczkowicz, dyrektor Biura Spraw Obronnych, Bezpieczeństwa i Ochrony Informacji w Urzędzie Marszałkowskim.

Do życzeń z okazji Dnia Kobiet dołączył również Norbert Wojciechowski, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Daleszycach. – W kobietach cenię przede wszystkim szczerość, otwartość, chęć rozmowy. Świat bez nich nie byłby tak wielobarwny, jaki jest teraz. W dniu ich święta życzę im samorealizacji zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym, a także wiele uśmiechu na co dzień – powiedział dyrektor Norbert Wojciechowski. Grzegorz Gałuszka, radny sejmiku wojewódzkiego również nie szczędził słów uznania dla kobiet. – W kobietach cenię przede wszystkim ich szczerość otwartość i życzliwość. Mam przyjemność pracować w większości z kobietami i mówiąc krótko, gdyby nie one, ta opieka medyczna nie byłaby pełna, bo mężczyźni powiedzą, że zrobią, a kobiety to zrobią. W dniu ich święta życzę im tego, żeby nie miały chwil smutku, żeby ich życie przez cały rok było przepełnione radością – powiedział radny Grzegorz Gałuszka.

Podczas obchodów święta kobiet o ich dobre humory zadbała „Kapela z Naszego Miasteczka”. Jest to kapela podwórkowa, która istnieje od 29 lat. Przez 25 lat tworzyła i występowała pod nazwą „Trzy Ofiary Drogi do Europy – Som my Górnoślązokami z samego Górnego Śląska – powiedział Czesław Żemła, szef zespołu. – Specjalnie dla pań zagramy dzisiaj najpopularniejsze wiązanki polskich piosenek biesiadnych. Będą one przeplatane dowcipami, konkursami i naszymi autorskimi śpiewkami w gwarze śląskiej, czyli relikcie polszczyzny, jaki się ostał w naszej pięknej tradycji – dodał Czesław Żemła i podkreślił, że kobiety to trzy czwarte świata, a mężczyźni, to tylko malutki dodatek do kobiet.