Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świętokrzyscy lekkoatleci spotkali się po latach

Dorota Kułaga
Pamiątkowe zdjęcie uczestników spotkania „Ocalić od zapomnienia” na stadionie lekkoatletycznym
Pamiątkowe zdjęcie uczestników spotkania „Ocalić od zapomnienia” na stadionie lekkoatletycznym Dorota Kułaga
W lekkoatletycznym spotkaniu po latach z cyklu „Ocalić od zapomnienia” w restauracji Olimpijska w Kielcach uczestniczyło blisko sto osób, nie tylko z województwa świętokrzyskiego.

Było to kolejne spotkanie z tego cyklu. Po szczypiornistach, piłkarzach nożnych i kolarzach przyszedł czas na przedstawicieli królowej sportu. -Inicjatywa tych spotkań zrodziła się spontanicznie w 2015 roku. Osoby, które tworzyły podwaliny lokalnego sportu, często są zapomniane. Chodzi o to, żeby ocalić od zapomnienia ich starty, osiągnięcia, bo bez nich nie byłoby obecnych sukcesów w różnych dyscyplinach – mówił Wojciech Dębski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.
W spotkaniu uczestniczyli lekkoatleci klubów z Kielc, Skarżyska-Kamiennej, Ostrowca Świętokrzyskiego, Bliżyna, Końskich, Sandomierza, Białobrzegów. Niezwykle oblegany był Bogdan Winiarski, który przyjechał ze Skarżyska – Kamiennej. To były zawodnik w rzucie dyskiem, a później pierwszy dyplomowany trener lekkoatletyki na Kielecczyźnie.

Świętokrzyscy lekkoatleci spotkali się po latach

Nie zabrakło najbardziej zasłużonych lekkoatletów w historii Kielecczyzny, takich jak Mirosława Sarna – olimpijka z Meksyku z 1968 roku i mistrzyni Europy w skoku w dal z 1969 roku, Celina Magala – Sokołowska, Elżbieta Kapusta – Habrowska, Barbara Kwietniewska-Okrzeja, czy Artur Osman, którzy zdobywali złote medale mistrzostw Polski. Byli też profesor Stanisław Adamczak, rektor Politechniki Świętokrzyskiej, były czołowy lekkoatleta Wisły Sandomierz oraz wicewojewoda świętokrzyski Andrzej Bętkowski, były zawodnik i trener Granatu Skarżysko-Kamienna.

-To miłe, wzruszające spotkanie. Jestem zaskoczona tak dużą frekwencją. Mamy co wspominać. Ja najbardziej cenię sobie występ na igrzyskach w Meksyku. Każdy sportowiec marzy o tym, żeby zostać olimpijczykiem, a mnie udało się to zrealizować – powiedziała Mirosława Sarna, która jest trenerem w KKL Kielce.

Z sentymentem dawne czasy wspominała Elżbieta Kapusta-Habrowska, która spotkała się z koleżankami z bieżni sprzed 30 lat. Andrzej Szołowski po wielu latach miał okazję porozmawiać ze swoim trenerem Tadeuszem Wójtowiczem, który obecnie mieszka w Radomiu. -Dla mnie to coś niesamowitego. Łezka zakręciła się w oku. Dobrze, że tu jestem – mówił Andrzej Szołowski, były zawodnik, a później trener lekkoatletów w kieleckich klubach Novi i Lechia.

Nie mogło zabraknąć Wiesława Rożeja, prezesa Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki, który był z córką Iwoną oraz przedstawicieli zasłużonych dla „królowej sportu” w regionie rodzin Furmanków i Jóźwików. Wielu znajomych spotkał były lekkoatleta Andrzej Kal, tata Pawła, byłego piłkarza Korony Kielce. –Ostatnio trochę schudłem, więc nie wszyscy mnie poznali – mówił z uśmiechem. Najmłodsze pokolenie reprezentowała Agnieszka Wrona, była czołowa zawodniczka w Polsce w skoku o tyczce.

W trakcie spotkania była ciekawa prezentacja historii „królowej sportu” w regionie, którą przygotował Janusz Kędracki, wzbogacona unikatowymi zdjęciami. Po części oficjalnej był czas na pamiątkowe zdjęcia i miłe pogawędki przy kawie, herbacie i lampce wina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie