Pierwszy set środowego pojedynku Świętokrzyskiego z Mazowieckim zdecydowanie należał do gości. Wygrali oni tę partię 25:14. Dużo emocji przysporzyła skarżyskim kibicom druga odsłona. Świętokrzyskie prowadziło 8:5, ale rywale doprowadzili do remisu. Podopieczni trenera Piotra Cieśli zdołali jednak odskoczyć na cztery punkty. Przy stanie 17:13 dla Świętokrzyskiego szkoleniowiec Mazowsza wziął czas.
Przeciwnicy poprawili grę w obronie, poszli na wymianę z naszymi siatkarzami. Gospodarze zaprzepaścili ogromną szansę na zwycięstwo w tym secie. Prowadzili już 24:22, ale rywale obronili dwa setbole, wyrównali 24:24, a następnie - posiadając zagrywkę - zdobyli dwa punkty i wygrali tę partię 26:24, w całym meczu prowadząc 2:0. Świętokrzyscy zawodnicy pokazali jednak faworytowi, że łatwo skóry nie sprzedadzą. W drugim secie od początku prowadzili, powiększali swą przewagę, poprawili nieco przyjęcie, skuteczność w ataku, co natychmiast odzwierciedlał wynik. W decydującym momencie seta Świętokrzyskie odskoczyło na sześć punktów (19:13).
W końcówce oglądaliśmy wymianę z obu stron, ale wygrana gospodarzy w tej partii (25:19) nie podlegała dyskusji. Niestety, czwarty sety był już bardziej wyrównany. Świętokrzyskie prowadziło wprawdzie 11:10, ale mazowieccy siatkarze wyrównali, potem odskoczyli i pilnowali bezpiecznej 2-3-punktowej zaliczki (18:15, 19:17, 21:18). Końcówka należała już do gości, którzy wygrali tego seta 25:18 i cały mecz 3:1. - W pierwszym spotkaniu z Opolskim czegoś nam zabrakło do zwycięstwa, w czwartek także. Widać, że kadeci Mazowieckiego są bardziej ograni, co pokazali w końcówce.
Z Pomorzem będziemy walczyć honor, choć miejsce w grupie także ma znaczenie dla późniejszej punktacji województw. Nie odpuszczamy - zapewniał po meczu trener gospodarzy Piotr Cieśla. Po tej porażce Świętokrzyskie straciło już szansę na drugie miejsce w grupie. Przodownictwo objęło Mazowsze, o drugą lokatę bić się będą (już korespondencyjnie) ekipy z Pomorza i Opola. Piątkowym rywalem Świętokrzyskiego będzie właśnie Pomorskie. Spotkanie to rozpocznie się o godz. 16 w hali przy ul. Sienkiewicza 34 w Skarżysku.
Największą niespodzianką drugiego dnia turnieju było zwycięstwo Podkarpacia nad Śląskiem, jednym z faworytów do mistrzowskiego tytułu 3:0. Podkarpackie niespodziewanie prowadzi po dwóch seriach w tabeli z kompletem zwycięstw. Pojedynek Wielkopolski ze Śląskiem będzie teraz prawdopodobnie decydował o drugim miejscu.
Wyniki 2 kolejki spotkań grupowych:
Grupa E
Wielkopolskie - Małopolskie 3:0 (25:19, 25:22, 25:22), Śląskie - Podkarpackie 0:3 (22:25. 16:25, 18:25)
Tabela
1.Podkarpackie 2 4 6:2
2.Wielkopolskie 2 3 5:3
3.Śląskie 2 3 3:4
4.Małopolskie 2 2 1:6
Piątek, 1 maja: Podkarpackie - Małopolskie (godz. 10.), Wielkopolskie - Śląskie (12.). Mecze w hali przy ul. Sienkiewicza 34.
Grupa F
Pomorskie - Opolskie 3:0 (25:19, 25:19, 25:17), Mazowieckie - Świętokrzyskie 3:1 (25:14, 26:24, 19:25, 25:18).
Świętokrzyskie: Kozłowski, Lisowski, Mendak (libero), Tarabasz, Opałka, Gawron oraz Kuźdub, Pastuszka, Sałapa, Dyl, Bączek, Tyszko.
Tabela
1.Mazowieckie 2 4 6:3
2.Pomorskie 2 3 5:3
3.Opolskie 2 3 3:3
4.Świętokrzyskie 2 2 1:6
Piątek, 1 maja: Świętokrzyskie - Pomorskie (16.), Opolskie - Mazowieckie (18.). Mecze w hali przy ul. Sienkiewicza 34.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?