Świętokrzyska Nowa Lewica przedstawiła w Kielcach program „Mieszkanie prawem, nie towarem”. Zapis transmisji

- Narodowy Bank Polski ogłosił kolejna podwyżkę stóp procentowych. Jest to dramat dla wielu polskich rodzin, szczególnie tych osób, które staraja się o pierwsze mieszkanie -= mówił poseł Andrzej szejna podcza konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek, 9 maja w siedzibie Nowej Lewicy przy ulicy Starodomaszowskiej w Kielcach. Podkreślał, że tak adecyzja może spowodować niewypłacalność lub brak zdolności kredytowej. - Może też spowodować wstrzymanie decyzji o posiadaniu dziecka i zakładania rodziny – mówił.

Współprzewodniczący Nowej Lewicy w regionie przedstawił program składający się z kilku punktów. - Pierwsza propozycja to zamrożenie WIBOR na poziomie z grudnia 2017 roku. Wtedy oprocentowanie wynosiło 1,75 procenta, dzisiaj 5,25. To oznacza obniżenie rat kredytów o kilkaset złotych. To ma dotyczyć wyłącznie osób, które zainwestowały w zakup własnego mieszkania – mówił poseł Szejna. Podkreślił, że nie dotyczy to tych osób, które mają pieniądze i inwestują je w kolejne mieszkania.
Kolejna propozycja lewicy to natychmiastowe uruchomienie środków unijnych z Krajowego Programu Odbudowy i zatrzymanie unijnych kar. Według Andrzeja Szejny to się może zdarzyć w tym tygodniu jeżeli Ustawa z poprawkami lewicy o likwidacji Izby Dyscyplinarnej na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które zaczyna się w środę, zostanie przyjęta. - Nie mam wątpliwości, że wówczas 24 miliardy euro popłyną natychmiast do Polski – stwierdził.

Kolejny punkt programu lewicy to uruchomienia wsparcia Unii Europejskiej dla budowy mieszkań komunalnych. Podkreślił, że nie jest to żadna nowość, bo świetnym przykładem jest Wiedeń, gdzie dwietzrecie mieszkań, które są dostępne i wykorzystywane przez mieszkańców to są mieszkania komunalne, a opłaty za te mieszkania są o 30 procent mniejsze niż w Warszawie.
Kolejny punkt proponowany przez lewicę, to podwyżki dla sfery budżetowej o 20 procent, bo ludzi musi być stać na spłatę rat kredytowych. -Skoro inflacja wynosi 12 procent i nie podwyższymy płac dla sfery budżetowej, to wszyscy ci, którzy związali swoje kariery zawodowe ze sferów budżetową, nie będą ws tanie płacić rat – mówił poseł Szejna.

Jako bardzo ważny punkt programu wskazał też wsparcie dla budownictwa i przemysłu cementowego. Według posła powinno się zastosować na przykład preferencyjne zasady podatkowe w tych dziedzinach gospodarki, bo przy obecnym wzroście cen nikt nie może oszacować cen i kosztów budów.