Codziennie przyjeżdżają do banku tiry z żywnością. - By odbierać jabłka i marchew, stowarzyszenia muszą podpisać z nami umowy – wyjaśnia prezes banku, Maria Adamczyk. – Mają wyznaczone limity, że mogą rozdać miesięcznie 10 kilogramów jabłek i 5 kilogramów marchwi na osobę. Dary mają trafić do ludzi biednych, potrzebujących, co powinno być odnotowywane w dokumentach.
Artykuły unijne w ramach drugiej edycji Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa FEAD rozdawane są w ścisłej współpracy z ośrodkami pomocy społecznej. To one weryfikują listy osób, którym należy się pomoc. Zgodnie z przepisami dochód na osobę samotną nie powinien być większy niż 951 zł, na osobę w rodzinie – 771 zł. Do potrzebujących trafią między innymi: szynka, ryż, konserwa wieprzowa, ser żółty, cukier, makarony, powidła, olej, koncentrat pomidorowy, śledź w oleju, mleko, ciastka dla dzieci.
Stowarzyszenia powinny zgłaszać się do banku z listami wypełnionymi przez ośrodki pomocy społecznej. W ubiegłym roku podpisano umowy z 172 organizacjami, obecnie już z 15. – Zapraszamy do nas stowarzyszenia, organizacje, fundacje, które są zainteresowane pomocą ludziom potrzebującym i chcą rozdawać żywność– zachęca prezes Maria Adamczyk.
W poprzednich latach 2014- 2016 bank zdecydowanie wyróżniał się w kraju, zajmował pierwsze miejsce w rozprowadzaniu warzyw, owoców. Przyjmował około 32 tys. ton owoców i warzyw rocznie, obecnie będzie znacznie mniej. Rolnicy mają przyznane limity dostaw, od 2 - 3 ton do 10. Bank był kontrolowany przez różne służby, Agencji Rynku Rolnego z Kielc i Warszawy, nawet Komisji Europejskiej. Żadne kontrole nie stwierdziły naruszenia przepisów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?