Świętokrzyski Kurator Oświaty Kazimierz Mądzik o powrocie uczniów do szkół w kwietniu: Analizując liczbę zakażeń, chyba nie ma nadziei WIDEO

- Jeżeli uda się powstrzymać tę trzecią falę koronawiursa, a mam nadzieję, że tak będzie dzięki odpowiedzialności całego społeczeństwa, to rzeczywiście jest możliwy powrót do nauczania stacjonarnego w perspektywie poświątecznej, czyli perspektywie jakiegoś półtora miesiąca. Kwiecień jest realny - stwierdził w rozmowie z TVP Info minister Czarnek.

Minister edukacji i nauki zapewnił, że resort jest przygotowany na taki scenariusz. - Mamy opracowane wszystkie wytyczne, zalecenia sanitarne wraz z Głównym Inspektorem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia - mówił Czarnek tłumacząc, że właśnie po to, żeby umożliwić powrót dzieci do szkół, przeprowadzono szczepienia nauczycieli. Skorzystało z nich około 70 procent pedagogów.

Niestety w czwartek, 11 marca zanotowano kolejny rekordowy przyrost zakażeń koronawirusem, przez co jak mówi Świętokrzyski Kurator Oświaty Kazimierz Mądzik, chyba nie ma nadziei na powrót uczniów do szkół w ciągu najbliższych tygodni. Kurator przyznał jednak, że liczy na to, iż niebawem nastąpi przełom, liczba zakażeń zacznie spadać i wtedy jak najbardziej powrót uczniów do szkół będzie możliwy.

Kazimierz Mądzik skomentował także temat szczepień naszych nauczycieli, wyjaśnił, że szczepionkę przyjęli już praktycznie wszyscy pedagodzy, którzy wyrazili taką chęć, wyjątkiem są osoby, które w terminie szczepienia nie były zdrowe lub z innego powodu nie mogły wstawić się w punkcie szczepień.

Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty zapytaliśmy także, czy przez pandemię zagrożone są matury lub egzamin ósmoklasisty. - Ostatnie egzaminy, rok temu - też organizowane były w czasie pandemii. Szkoły mają już opracowany sposób ich przeprowadzania przy zachowaniu wszystkich wymogów sanitarnych. Próbna matura, która była przeprowadzona w większości szkół także pokazała, że placówki są przygotowane do takiego scenariusza, więc należy sądzić, że matura odbędzie się w sposób tradycyjny - wyjaśniał Kazimierz Mądzik.