Mimo niesprzyjającej, typowo jesiennej pogody marsz organizowany z okazji 97. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości zgromadził około 300 osób - głównie młodych członków stowarzyszenia Trzecia Droga, Obozu Narodowo-Radykalnego, świętokrzyskiej Młodzieży Wszechpolskiej, kibiców Korony Kielce ze stowarzyszenia Zjednoczona Korona.
Marsz jako motywacja
Uczestnicy marszu zwartym szykiem przeszli ulicami centrum Kielc z pochodniami i transparentami, wykrzykując hasła: „Bóg, honor, ojczyzna”, „Idzie nowe pokolenie, niesie Polsce odrodzenie” czy „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”.
Przemarsz miał jednak spokojny charakter i, jak tłumaczył jeden z organizatorów, Karol Michalski ze stowarzyszenia Trzecia Droga, był formą uczczenia przypadającego 11 listopada Święta Niepodległości.
- Marsz ma wyrażać idee narodowe, motywować młodzież do działania, pokazywać oblicze Polaków, którzy walczą o swoją ojczyznę, poświęcają jej swój czas. Chcieliśmy też przypomnieć postać kielczanina, Wiktora Jarońskiego, członka Narodowej Demokracji - wyjaśniał Karol Michalski. - Cieszy to, że pojawiło się tak wielu młodych ludzi, którzy wreszcie zaczynają brać sprawy ojczyzny w swoje ręce - mówił.
Spotkanie z bohaterem
Świętokrzyski Marsz Niepodległości zakończył się przed kieleckim dworcem PKP, pod Pomnikiem Niepodległości. Stamtąd część uczestników udała się na zorganizowane w ośrodku Kibice Razem spotkanie z Jerzym Zawadzkim, członkiem Armii Krajowej, weteranem Powstania Warszawskiego, który do Kielc trafił w latach 60-tych i był jednym z inicjatorów budowy Pomnika Niepodległości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?