Świętokrzyskie instytucje kultury z minimalnymi dotacjami z ministerialnej kasy. Kto dostał?

- Pod względem formalnym wnioski przygotowane były dobrze. Elektroniczny system ich składania służy między innymi eliminowaniu błędów - zauważa Jacek Kowalczyk, z departamentu promocji, edukacji, kultury, sportu i turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach.
Rozstrzygnięcia poznaliśmy ze sporym opóźnieniem. Zwykle lista projektów dotowanych znana była już w styczniu, tym razem ministerstwo kazało czekać do marca, a w przypadku niektórych programów lista beneficjentów nie została podana do dziś.

Co zaważyło?
Jak wyjaśnia dyrektor Jacek Kowalczyk, przy ocenie nadesłanych zgłoszeń ministerialni eksperci biorą pod uwagę wartość organizacyjną i merytoryczną przedmiotu wniosku, oceniają go także pod względem strategicznym dla całości polskiej szeroko pojętej kutury. - Czy oceniający wnioski z ramienia ministerstwa uznali, że w województwie świętokrzyskim nie ma wydarzeń ważnych w skali kraju? - nie kryje smutku dyrektor i jako przykład podaje działalność teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach. - To placówka, która świetnie się rozwija, liczy się na mapie teatralnej w Polsce, zdobywa nagrody w kraju i zagranicą, a jednak nie otrzymała pieniędzy z ministerstwa - mówi Kowalczyk.

Nie dostały ważne działania
Na długiej liście odrzuconych wniosków znajduje się także między innymi Gminny Ośrodek Kultury w Nowej Słupi, organizator Dymarek Świętokrzyskich, które w tym roku obchodzić będą jubileusz 50-lecia. Wsparcia nie dostanie też przegląd form dokumentalnych NURT, który co roku gromadzi sporą publiczność w Kieleckim Centrum Kultury. - Siedem wniosków złożyło Muzeum Wsi Kieleckiej. Na razie jest 5 do zera dla ministerstwa, czekamy na rozpatrzenie jeszcze dwóch wniosków - wyjaśnia Jacek Kowalczyk i podkreśla, że muzeum będzie obchodzić 40-lecie działalności. Bez ministerialnego wsparcia obchody będą skromniejsze.

Dyrektor zauważa, że w ramach programu „Ochrona zabytków” Ministerstwo Kultury rozdysponowało 80 milionów złotych. - Żaden z ośmiu wniosków pochodzących z Sandomierza, kolebki zabytków kultury, nie dostał pieniędzy - mówi Jacek Kowalczyk.

Wciąż czekają
Nie znamy jeszcze szczęśliwców, którzy sięgną po dofinansowanie z programu „Edukacja kulturalna”. Wśród wnioskodawców jest między innymi kielecki Teatr Lalki i Aktora „Kubuś”. - W sumie złożyliśmy pięć wniosków, o trzech już wiemy, że nie uzyskały wsparcia, dwa złożone w ramach programu „Edukacja kulturalna” wciąż nie zostały poddane ocenie. Nie chcielibyśmy rezygnować z działań, które cieszyły się dużym zainteresowaniem, jak festiwal dla dzieci „Hurra! Art!” czy konkurs dla młodych twórców „Debiuty”. Złożymy odwołania, będziemy też szukać środków finansowych gdzie indziej - podkreśla zastępca dyrektora placówki Joanna Kowalska.
Odwołanie można składać, jeśli ocena wniosku nie jest niższa niż 50 punktów. Większość świętokrzyskich wniosków to kryterium spełnia i podobnie, jak „Kubuś”, będzie się odwoływać. Na rozpatrzenie odwołania minister ma 21 dni.

Mogą mówić o szczęściu
Wśród nielicznych pozytywnie rozpatrzonych podań z regionu znalazł się wniosek Ochotniczej Straży Pożarnej w Krasocinie, powiat włoszczowski. Tamtejsza Młodzieżowa Orkiestra Dęta otrzymała 45 tysięcy złotych na zakup instrumentów. - Nawet nie śmieliśmy myśleć, że się uda, zwłaszcza, że z roku na rok wniosków jest coraz więcej - mówi kapelmistrz Bartłomiej Robak. Wylicza, że za pozyskane pieniądze uda się zakupić klarnet, flet, dwie waltornie i tubę. - To piękny prezent na 110-lecie istnienia orkiestry. Zapraszamy na obchody w sierpniu - zachęca Robak.

Kto dostał dotację, a kto nie:

• Zaledwie kilkanaście wniosków może liczyć na wsparcie z Ministerstwa Kultury. Są to między innymi: Filharmonia Świętokrzyska – Świętokrzyskie Dni Muzyki, kwota dotacji 50 tysięcy zł otych; Buskie Samorządowe Centrum Kultury w Busku-Zdroju - XXII Międzynarodowy Festiwal Muzyczny imienia Krystyny Jamroz, kwota dotacji 200 tysięcy złotych; Ochotnicza Straż Pożarna w Krasocinie na doposażenie Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP Krasocin – 45 tysięcy złotych; Muzeum Okręgowe w Sandomierzu na utworzenie pracowni konserwatorskiej - 63 tysiące złotych; Filharmonia Świętokrzyska imienia Oskara Kolberga na projekt Filharmonia OT!warta 16 tysięcy złotych; Muzeum Okręgowe w Sandomierzu na projekt „Ludowe obrzędy doroczne i rodzinne utrwalone w kadrach filmowych” - 25 tysięcy złotych; parafie w Wiślicy, Bejscach, Pińczowie, Klimontowie, klasztor w Chęcinach na prace konserwatorskie - od 70 do 300 tysięcy złotych.
• Znaczna część wniosków złożonych przez świętokrzyskie instytucje kultury została odrzucona, między innymi: Gminny Ośrodek Kultury w Nowej Słupi z siedzibą w Rudkach „Żelazne dziedzictwo - u źródeł muzycznych korzeni”- koncert i musical z okazji jubileuszu 50. Dymarek Świętokrzyskich; Kieleckie Centrum Kultury na Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Sakralnej Anima Mundi; Kieleckie Centrum Kultury na XV Memorial to Miles Targi Kielce Jazz Festival ; Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach na spektakl „Wampir” wg scenariusz Radosława Paczochy inspirowanego powieścią Władysława Reymonta w reżyserii Michała Kotańskiego; Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach na modernizację, rozbudowę i optymalizację infrastruktury sceny głównej; Muzeum Wsi Kieleckiej w Kielcach na rozbudowę infrastruktury Parku Etnograficznego w Tokarni na cele działalności kulturalnej; Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie na projekt „Muzyka w Pacanowie - cztery style, cztery tygodnie”.