Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świętokrzyskie matury nadal pod znakiem zapytania. Zostały 2 dni na sklasyfikowanie uczniów

Paulina Baran
Paulina Baran
Małgorzata Banasik Rusak - dyrektor Zespołu Szkół Spożywczych w Kielcach wyjaśniła, że we wtorek rada znów się nie zebrała.
Małgorzata Banasik Rusak - dyrektor Zespołu Szkół Spożywczych w Kielcach wyjaśniła, że we wtorek rada znów się nie zebrała. Krzysztof Krogulec
Najpóźniej do 25 kwietnia uczniowie klas maturalnych muszą zostać sklasyfikowani, by mogli podejść do zdawania egzaminu dojrzałości. Choć do tego czasu zostało już tylko dwa dni to w wielu świętokrzyskich szkołach strajkujący nauczyciele nadal odmawiają udziału w radach pedagogicznych – tak było we wtorek w Zespole Szkół Spożywczych, III Liceum Ogólnokształcącym imienia Cypriana Kamila Norwida i Zespole Szkół Elektrycznych w Kielcach. Dobre informacje mamy dla maturzystów kieleckiego „Śniadka” i „Ściegiennego”. Tutaj we wtorek udało się podjąć uchwałę klasyfikacyjną.

O tym, że sytuacja maturzystów „się stabilizuje” mówił we wtorek Kazimierz Mądzik Świętokrzyski Kurator Oświaty. Szef naszych nauczycieli w ubiegłym tygodniu osobiście jeździł po szkołach i prosił belfrów o zawieszenie strajku i klasyfikację.

- Sądzę, że skoro szkoły zaczęły już robić rady klasyfikacyjne to pozostali nauczyciele także sklasyfikują uczniów. Nie wierzę, że zostanie jedna czy dwie szkoły, które takich uchwał nie podejmą – mówił kurator.

Uczniowie „Śniadka” i “Ściegiennego” mogą odetchnąć
We wtorek sklasyfikowani zostali uczniowie V Liceum Ogólnokształcącego imienia Piotra Ściegiennego i II Liceum imienia Jana Śniadeckiego w Kielcach. – Udało nam się osiągnąć wewnętrzne porozumienie w szkole. Rada klasyfikacyjna się odbyła zgodnie z procedurami, było kworum, wszyscy zagłosowali „za” przyjęciem uchwały o klasyfikacji w związku z czym możemy przygotowywać świadectwa i organizować zakończenie roku szkolnego klas trzecich - mówił dyrektor II Liceum, Tomasz Kośny wyjaśniając, że w tym roku w „Śniadku” jest 310 maturzystów.

Nauczyciele wrócą do pracy?
Już w piątek przed świętami odbyła się rada pedagogiczna w VII Liceum imienia Józefa Piłsudskiego w Kielcach. Potwierdza to dyrektor placówki, Iwona Kijowska. Wyjaśnia, że w tej chwili część nauczycieli zawiesiła już strajk. - Część osób już się wpisała na listę obecności i wiem, że mieli poinformować uczniów, że są do ich dyspozycji – mówiła pani dyrektor.

Nieoficjalnie mówi się też o zamiarach powrotu do pracy nauczycieli z Zespołu Szkół Ekonomicznych imienia Mikołaja Kopernika w Kielcach. Na razie nie wiadomo, czy będą oni uczyć wszystkich uczniów, czy będą po prostu przygotowywać maturzystów do egzaminu dojrzałości.

„To suwerenna decyzja nauczycieli nie centrali”
O tym, że decyzja o udziale w radzie pedagogicznej i klasyfikacji uczniów należy tylko i wyłącznie do nauczyciela, a belfrzy nie dostają w tej sprawie żadnych nakazów czy zakazów mówiła we wtorek Wanda Kołtunowicz, szefowa świętokrzyskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. – My absolutnie nie mamy do nikogo pretensji i jako centrala nic nie narzucamy nauczycielom – zaznaczała Kołtunowicz.

Pół tysiąca naszych nauczycieli strajkowało w Warszawie
Wanda Kołtunowicz, szefowa świętokrzyskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego wyjaśniła, że we wtorek pół tysiąca naszych nauczycieli pojechało do Warszawy aby wziąć udział w pikiecie o godność i przyszłość edukacji. Do stolicy pojechało 10 pełnych autokarów. Nauczyciele z powiatu opatowskiego - 1 autokar, powiaty buski, kazimierski i pińczowski - 1 autokar, powiat jędrzejowski – 1 autokar, powiat włoszczowski - dwa autokary, powiat skarżyski -2 autokary, powiat starachowicki – dwa autokary, powiat ostrowiecki 1 autokar. Część osób przyjechało też samochodami osobowymi.

Jak wyjaśnia Wanda Kołtunowicz, nasi nauczyciele żywiołowo skandowali i głośno mówili, że mają dość. Podkreślali, że nasz system potrzebuje radykalnych zmian, nie może być tak, że dzieci nie mają czasu na zabawę, bo ciągle odrabiają prace domowe, a ich tornistry są zdecydowanie przeciążone. Belfrzy okazywali także niezadowolenie z tego, że strona rządowa praktycznie w ogóle nie reaguje na prowadzony od dwóch tygodni strajk. – Minęły już dwa tygodnie od rozpoczęcia strajku a rząd nic z tym nie robi. Wystarczy rozmawiać ze stroną związkową, a nie tworzyć igrzysk – zaznacza Kołtunowicz.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie