Świętokrzyskie w szczycie piątej fali pandemii. Tak wielu zakażeń jeszcze nie było. Co dalej? (WIDEO)

W piątek, 4 lutego, sytuacja w świętokrzyskich szpitalach wyglądała następująco:

• Liczba łóżek dostępnych dla pacjentów z COVID: 1107.
• Liczba łóżek zajętych przez pacjentów z COVID: 726.
• Liczba respiratorów dostępnych dla pacjentów z COVID: 96.
• Liczba respiratorów zajętych przez pacjentów z COVID: 65.

Widać, że w ciągu zaledwie kilku dni liczba pacjentów z poniżej 600 znów wzrosła o ponad 100. - Złą informacją jest ta, że w naszym województwie faktycznie mamy rekord zakażeń, nie tylko piątej fali, ale całej pandemii. Dobrą jest ta, że statystyki krajowe tydzień do tygodnia pokazują, że następuje spadek, a nie wzrost liczby zakażonych. W naszym regionie ta fala jest mniej więcej przesunięta o dwa tygodnie do tyłu, więc możemy się spodziewać, że dopiero za taki czas liczba chorych zacznie również spadać. Na razie mamy szczyt piątej fali - mówi wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak.

- Pamiętajmy więc o maseczce, dystansie i dezynfekcji, bo chorych mamy bardzo dużo. Tydzień do tygodnia w liczba pacjentów w naszych szpitalach wzrosła o ponad 150, ale mamy ponad 1000 łóżek dostępnych dla osób z koronawirusem i ponad 30 procent z nich jest nadal wolnych - dodaje wicewojewoda.