Święty Krzyż zmieni się nie do poznania. Tak będzie wyglądał

Klasztor z wieżą odtworzył na rysunku Janusz Wróbel. Prezentuje go ojciec Wojciech
(fot. Łukasz Zarzycki )

Gmina Bieliny właśnie ogłosiła przetarg na odbudowę wieży kościelnej oraz remont i konserwację zabytkowego wirydarza klasztoru na Świętym Krzyżu. - Ile firm i za jaką kwotę chce wykonać te prace dowiemy się 20 września, po otwarciu ofert - mówi wójt Bielin Sławomir Kopacz.

Starania o odbudowanie zburzonej przez Austriaków w 1914 roku wieży kościelnej trwały wiele lat. Pierwszą poważną szansą na zrealizowanie tych planów okazał się projekt "Centrum Tradycji i Turystyki Gór Świętokrzyskich wraz z restauracją zabytków Świętego Krzyża" opracowany przez Urząd Gminy w Bielinach. Odbudowa wieży była jednym z elementów drugiego etapu projektu. Ich wartość to około 7 milionów złotych, z czego 85 procent jest współfinansowane z funduszy Unii Europejskiej - z Regionalnego Programu Operacyjnego. Partnerem projektu jest klasztor Ojców Oblatów na Świętym Krzyżu, który dokłada milion złotych.

-Rozpoczęcie prac to wielka radość dla nas, którzy tak długo czekaliśmy na ten moment - przyznaje superior klasztoru, ojciec Zygfryd Wiecha, chociaż finansowo jest to potężne wyzwanie.

Wzorem dla projektantów były stare ryciny i zdjęcia. Wieża na Świętym Krzyżu miała 52 metry wysokości, zostanie odtworzona w takim samym kształcie z platformą widokową. - Zima nie powinna być przeszkodą w kontynuowaniu prac - uważa ojciec Zygfryd. - Wieża zbudowana będzie z elementów kamiennych i na ich przygotowanie można wykorzystać zimowy okres. Wykonawca ma wykorzystać także elementy wieży, które pozostały po jej wysadzeniu, chcemy by wykonać z nich jeden narożnik.

Z wieży przy dobrej to jest mroźnej i słonecznej pogodzie widać szczyty Tatr.

Remont obejmie także dziedziniec wewnętrzny klasztoru. Zastanawiano się nad jego zadaszeniem, ale byłaby to operacja bardzo trudna technicznie i kosztowna, wirydarz zostanie więc otwarty, ale otrzyma nową nawierzchnie, studnia cembrowinę i kołowrót, którego od dawna już nie ma. Wymienione zostaną także okna, odnowiona elewacja. - W tym roku rozpoczęliśmy także remont i przebudowę skrzydła północnego, które było odbudowane po wojnie, ale z bardzo kiepskich materiałów - dodaje ojciec superior.

Realizujemy termomodernizację budynku w czym wspiera nas Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Planowaliśmy zakończenie prac w czerwcu 2013 roku, ale nie wiem czy zdążymy, bo jak to w starych budynkach co rusz natrafiamy na jakieś kłopotliwe niespodzianki. Być może termin się wydłuży.

Odbudowa wieży i remont wirydarza to kontynuacja inwestycji zrealizowanych na terenie gminy Bieliny oraz przy klasztorze na Świętym Krzyżu w latach 2009-2011. Za 11 milionów złotych odrestaurowana została wschodnia i północna fasada klasztoru, zbudowano Osadę Średniowieczną w Hucie Szklanej, centrum lokalnej aktywności w Bielinach i schronisko młodzieżowe w Hucie Starej.

W ciągu ostatnich lat przeprowadzono także prace wewnątrz kościoła i kaplicy Oleśnickich. - Część, którą odwiedzają turyści i pielgrzymi jest już w dobrym stanie - przyznaje superior, jednak ta użytkowana przez klasztor wymaga jeszcze wiele pracy i nakładów.

Ojciec Wojciech obok makiety wieży, która wieńczyła niegdyś kościół na Świętym Krzyżu.
(fot. Łukasz Zarzycki )