Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnie rozbiegły się po Końskich! Na rondzie przewróciła się ciężarówka przewożąca zwierzęta

(MINOS)
Strażacy zajęli się nie tylko wyciekiem paliwa, ale i pomogli w zapędzeniu świń do samochodów zastępczych. Wykorzystali do tego rozkładane drabiny, z których wytyczyli korytarze. Potem używając ciężkiego samochodu ratownictwa technicznego postawili ciężarówkę na koła.
Strażacy zajęli się nie tylko wyciekiem paliwa, ale i pomogli w zapędzeniu świń do samochodów zastępczych. Wykorzystali do tego rozkładane drabiny, z których wytyczyli korytarze. Potem używając ciężkiego samochodu ratownictwa technicznego postawili ciężarówkę na koła. KP PSP Końskie
Ciężarówka przewożąca 170 świń przewróciła się w niedzielny wieczór na rondzie Małachowskiego w Końskich. Ponad 20 zwierząt zginęło, część pozostałych rozbiegła się po okolicy. Akcja trwała do poniedziałkowego poranka.

ZOBACZ TAKŻE:
Ciężarówka przewożąca świnie przewróciła się na autostradzie. 2 tys. prosiąt na drodze

(Dostawca: TVN)

Do wypadku doszło około godziny 23. Trasa wojewódzką od Warszawy w kierunku Skarżyska jechało ciężarowe volvo z naczepą przystosowaną do transportu zwierząt. Wiozło 170 świń.

- Nasze pierwsze ustalenia wskazują, że kierowca chcący skręcić w ulicę Krakowską wjechał na rondo zbyt szybko. Ciężarówka przewróciła się na prawy bok. 25 zwierząt nie przeżyło. Część zdołała się wydostać przez uszkodzoną burtę naczepy i rozbiegła po okolicy - przekazuje sierżant sztabowy Tomasz Kruszyna, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.

Kierowca ciężarówki wydostał się z szoferki o własnych siłach. Nic mu się nie stało.

- Kiedy na miejsce dotarły nasze pierwsze zastępy okazało się, że ponad 20 zwierząt jest martwych, część wydostała się z naczepy zaś pozostałe są w niej uwięzione. Strażacy ewakuowali te ostatnie. Dodatkowym problemem było to, iż bak ciężarówki został uszkodzony i wyciekało z niego paliwo. Uszkodzenie było tak poważne, że baku nie dało się uszczelnić. Strażacy obwałowali plamę a potem ręczną pompą przepompowali paliwo do zbiorników dostarczonych przez właściciela - relacjonuje kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.

Na miejscu działały dwa zastępy strażaków z Końskich oraz druhowie ochotnicy z Modliszewic, Nieświnia i Dziebałtowa. Strażacy zajęli się nie tylko wyciekiem paliwa, ale i pomogli w zapędzeniu świń do samochodów zastępczych. Wykorzystali do tego rozkładane drabiny, z których wytyczyli korytarze. Akcja ratunkowa na miejscu wypadku dobiegła końca dopiero w poniedziałek przed godziną 6.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie