Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świńska grypa dotarła do Kielc. Chory przyjechał z Anglii

Iwona ROJEK [email protected]
Odkąd pojawił się pacjent zarażony świńską grypą w szpitalu jest zakaz odwiedzin.
Odkąd pojawił się pacjent zarażony świńską grypą w szpitalu jest zakaz odwiedzin. D. Łukasik
Chorobę z Anglii przywiózł mężczyzna, który czuje się już dobrze. Aż 11 osób z jego otoczenia zostało objętych nadzorem.

W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym na oddziale obserwacyjno zakaźnym przy ulicy Radiowej w Kielcach pojawił się pierwszy przypadek świńskiej grypy. U 27-letniego pacjenta, który kilka dni temu wrócił z Wielkiej Brytanii potwierdzono wirus A/H1N1.

Dla personelu szpitala stanowiło to pewne zaskoczenie, choć jak mówią byli do tego w pełni przygotowani. Wcześniej, bowiem przyjęli klika osób z podejrzeniem świńskiej grypy z Ameryki, Irlandii i Wysp Brytyjskich, ale wstępne diagnozy się nie potwierdziły. Okazało się, że chorzy mają zwykłą grypę.

PRZYJECHAŁ Z ANGLII

Kielczanin przyleciał do Kielc z Anglii i po powrocie źle się poczuł, miał wysoką gorączkę i kłopoty z układem oddechowym, szybko zgłosił się do szpitala. A tam błyskawicznie wdrożono odpowiednie leczenie. - Chory ma podawane leki przeciwgrypowe i przeciwwirusowe - informuje Dorota Michaluk, lekarz chorób zakaźnych. - Dobrze na nie zareagował, czuje się lepiej i już nie ma gorączki. Leki będzie brał do wtorku. Wiedzieliśmy już wcześniej jak postępować, mieliśmy opracowane odpowiednie procedury, nie było żadnej paniki. Cały personel od razu był właściwie zabezpieczony, w maskach, fartuchach.

Chory przebywa w izolatce, nie można go odwiedzać. Lekarka mówi, że ma dobre samopoczucie, nie jest przerażony diagnozą, dlatego, że sporo na temat świńskiej grypy wie. Ma nadzieję, że wkrótce opuści szpital.

11 OSÓB POD NADZOREM

Nadzorem sanitarno epidemiologicznym, zostało objętych też 11 osób z bezpośredniego kontaktu chorego mężczyzny. - Wszyscy oni dobrze się czują, na razie nie mają objawów grypy - mówi Elżbieta Socha Stolarska, dyrektor wojewódzkiego Sanepidu. - Sytuacja cały czas jest pod kontrolą, są zachowane wszelkie środki ostrożności i procedury.

Pracownicy kieleckiego szpitala mówią, że pacjent już nie zaraża, wszystko zostało doskonale opanowane. Pielęgniarki dodają, że dzięki temu, iż zostały dobrze przeszkolone wszyscy są przygotowani do przyjęcia kolejnych przypadków, choć oczywiście woleliby, żeby ich nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie