Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sycylia. Stąporkowskie podróże z Comeniusem

Marzena Kądziela
Grupa stąporkowskich uczniów i ich nauczycielki Na Sycylii
Grupa stąporkowskich uczniów i ich nauczycielki Na Sycylii fot. archiwum szkolne
Zwiedzali Catanię, podziwiali wulkan Etna, zajadali się włoskim jedzeniem. Przede wszystkim jednak poznawali nowych przyjaciół z różnych krajów, z którym wspólnie realizują program Comenius.
Mlodziez z ZSP w Stąporkowie na Sycylii

Sycylia. Młodzież ze Stąporkowa odwiedziła wyspę

Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych imienia Stanisława Staszica w Stąporkowie odbyli swoją kolejną podróż w ramach programu Comenius. Wcześniej, w ramach innego programu zwiedzili Turcję, Portugalię, Włochy, Słowację, Bułgarię i Francję.

Tej jesieni trafili na Sycylię. A było to możliwe dzięki funduszom unijnym, jakie szkoła zdobyła w minionym roku na realizację Comeniusa, programu, którego celem jest między innymi współpraca ze szkołami partnerskimi z Europy.
Za napisany projekt otrzymali niemal maksymalną ilość punktów, dzięki czemu otrzymali 16 tysięcy euro na jego realizację. Wraz z nimi pracuje młodzież z Francji, Litwy, Bułgarii i Włoch.

- Nasz projekt nosi tytuł "Od tradycji do nowoczesności. My nowi Europejczycy" - mówi anglistka Małgorzata Góral, koordynator programu. - Jego celem jest przełamanie często nieprawdziwych stereotypów, poznanie historii i kultury krajów partnerskich, ich tradycji, obchodzenia świąt.

Najpierw Bułgaria i Francja

Na pierwszą wycieczkę nowego programu, do Bułgarii, pojechali zeszłoroczni maturzyści: Martyna Łuczkowska, Piotr Karaś, Krzysztof Arend, Paweł Grabisiński i Artur Wiśniewski. Towarzyszyły im wicedyrektor szkoły Hanna Rzepka i Małgorzata Góral. Stąporkowianie gościli w niewielkim miasteczku Topolovgrad, gdzie prezentowali program "Mój kraj, moje miasto, moja szkoła".

Drugi wyjazd odbył się wiosną. Tym razem z koordynatorką Małgorzatą Góral i polonistką Dorotą Kosierkiewicz w comeniusową podróż do Francji wyruszyła czwórka uczniów: Joanna Wrzecionowska, Olga Laskowska, Anna Boruń i Michał Mastalerz. Ich celem było Nantes - miasto na zachodzie Francji, gdzie w 1828 roku urodził się pisarz Juliusz Verne. Tam uczestnicy spotkania z partnerskich krajów realizowali program pod tytułem "Wszystko wokół tradycji", a nasza młodzież skupiła się na obchodach narodowego Święta Niepodległości.

Przyjmowani po królewsku

Trzeci wyjazd odbył się w ostatnich tygodniach. Na Sycylię polecieli Weronika Kossat i Grzegorz Wilk z klasy drugiej Liceum Ogólnokształcącego oraz Marcin Okła i Bartosz Kołodziejczyk z drugiej klasy Technikum Informatycznego. Wraz z uczniami podróżowały nauczycielki Małgorzata Góral i Justyna Serek.
- Mieszkaliśmy w miasteczku Acireale koło Catanii u sycylijskich rodzin - opowiada Marcin Okła. - Byliśmy przyjmowani po królewsku. Zajadaliśmy się pizzą, makaronami, grillowanym mięsem, wspaniałymi ciastami. Gospodarze dbali o nas jak o najbliższą rodzinę.

Zabawa, jedzenie i wycieczki

Grzegorzowi Wilkowi podobała się łatwość w zawieraniu znajomości pomiędzy gospodarzami, a ich gośćmi. - Oni ciągle się śmieją, żartują - przyznaje. - To sprawiało, że każdy dzień na Sycylii wydawał się jedną wielką zabawą. Bardzo smakowały mi owoce morza, choć po kilku dniach zatęskniłem za naszą polską kuchnią. Nasze panie nauczycielki przygotowały polskie ciasto ze śliwkami i placki ziemniaczane. Gospodarzom bardzo to smakowało.

- Sycylijscy koledzy dbali nie tylko o nasze podniebienia, ale także o to, abyśmy dobrze się bawili - dodaje Bartek Kołodziejczyk. - Uczestniczyliśmy w rodzinnych grillowaniach, dyskotekach, byliśmy w barze karaoke.

Gospodarze pokazali swoim gościom okolicę. Polacy i ich koledzy z kilku krajów byli na wulkanie Etna, w muzeum lawy, w Catanii, w starożytnym miasteczku Taormina. Brali udział w sesji rady miejskiej, oglądali szkołę, do której chodzą rówieśnicy stąporkowian.

Z muzyką "Łoresi"

Każda z grup uczestniczących w sycylijskim spotkaniu miała za zadanie zaprezentować artystów ze swojego regionu. Włosi mówili na przykład o znanej projektantce mody z Sycylii, Litwini o swym reżyserze, Bułgarzy o malarce. Stąporkowianie przedstawili swój zespół "Łoresie", który jest zdobywcą najważniejszych trofeów na ogólnopolskich konkursach piosenki harcerskiej i turystycznej. - Pokazywaliśmy relacje z występów zespołu, mówiliśmy, że to nasi koledzy wywodzący się z naszej szkoły - opowiadają chłopcy. - Prezentacja bardzo się podobała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie