Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sytuacja jest dramatyczna! Kielecki artysta i społecznik Adam Błoniarz potrzebuje kosztownego leczenia. Zobacz zdjęcia

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Miesięczny koszt pobytu w tym ośrodku to 25 tysięcy złotych. Z zebranych środków na zbiórce i z oszczędności żony, Adam ma zapłacony pobyt jedynie do 16 listopada.
Miesięczny koszt pobytu w tym ośrodku to 25 tysięcy złotych. Z zebranych środków na zbiórce i z oszczędności żony, Adam ma zapłacony pobyt jedynie do 16 listopada. Archiwum prywatne
Po trzech miesiącach pobytu w Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach Adam Błoniarz, który ucierpiał w wyniku nieszczęśliwego wypadku, został przewieziony do Ośrodka Rehabilitacji Leonardi w Szymanowie koło Konstancina. Miesięczny koszt pobytu w tym ośrodku to 25 tysięcy złotych. Z zebranych środków na zbiórce i z oszczędności żony, Adam ma zapłacony pobyt jedynie do 16 listopada.

Sytuacja jest dramatyczna! Kielecki artysta i społecznik Adam Błoniarz potrzebuje kosztownego leczenia

Przypomnijmy, że do tragedii doszło 29 lipca tego roku na Zalewie Kieleckim. Adam czekając na jachcie na przybycie seniorów w wyniku nieszczęśliwego wypadku wpadł do wody. Po przybyciu służb ratunkowych był reanimowany i wielokrotnie defibrylowany. Niestety, do tej pory nie odzyskał świadomości. Znajduje się na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach w stanie wegetatywnym. Był podłączony pod respirator, karmiony dojelitowo.

Adam prywatnie jest mężem dziennikarki Iwony Rojek, która pracując w "Echu Dnia" przez lata pomagała wielu osobom w potrzebie, zbierając pieniądze na przeszczepy, operacje, leczenie czytelników.

Stan Adama wciąż jest ciężki. Przez trzy miesiące leżenia pojawiły się liczne odleżyny i z tego względu nie został zakwalifikowany do placówek leczących śpiączkę. - Mąż bardzo cierpi - mówi żona Iwona. - Będąc w śpiączce jest całkowicie zależny od osób trzecich, nie może ruszyć nogami ani rękami. Jest uwięziony we własnym ciele i karmiony przez PEGa, bardzo schudł i ma anemię. Cały czas musi być odsysany, żeby się nie udusił - przekazuje zrozpaczona kobieta.

Nie ma środków na dalsze leczenie Adama. W Ośrodku, w którym przebywa obecnie odbywa się głównie rehabilitacja, a jemu potrzebna jest stymulacja mózgu. - To od Was Kochani zależy, czy Adam będzie miał szansę na takie leczenie! Adam tak bardzo pragnie żyć... Prosimy, nie zostawiajcie go - błaga Iwona.

Wpłaty można kierować na konto zbiórki na portalu pomagam.pl - KLIKNIJ I POMÓŻ

Adam Błoniarz przez 20 lat pracował jako aktor lalkarz w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach. W ostatnim czasie zaangażował się w pracę w Klubie Seniora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach. Prowadził muzykoterapię, również dla chorych na Parkinsona, kącik komputerowy, modelarski, fotograficzny. Przygotował żaglówkę, którą przewoził niepełnosprawne dzieci i seniorów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie