Na pielgrzymkę przybyli wierni z diecezji kieleckiej, a także ze Starego Sącza Nowego Sącza. Uroczystą mszę w sanktuarium odprawił biskup pomocniczy diecezji, ksiądz Marian Florczyk.
Na Kingonaliach - jak każe tradycja - pojawili się święta Kinga i Bolesław Wstydliwy. Parę książęcą grali Julia Szafraniec i Hubert Bania, świeżo upieczeni absolwenci Samorządowego Gimnazjum imienia Świętej Kingi w Nowym Korczynie. Z sanktuarium jechali na rynek w szykownym powozie, za nimi - orszak dworzan i dwórek, Orkiestra imienia Jana III Sobieskiego z Nowego Korczyna, poczty sztandarowe, pielgrzymi, zaproszeni goście i mieszkańcy.
Uroczystego otwarcia imprezy plenerowej na rynku dokonał Paweł Zagaja, wójt Nowego Korczyna. Głos zabrał także zaproszony na Kingonalia poseł Krzysztof Lipiec.
- Święta Kinga. Mimo tego, że urodziła się na Węgrzech, to do końca była wierna Rzeczypospolitej. I dlatego winniśmy ją szanować, czcić - podkreślił parlamentarzysta, szef świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
Wydarzeniem Kingonalii stało się widowisko historyczne, oparte na faktach związanych z pobytem Bolesława Wstydliwego i Kingi w Nowym Mieście Korczynie. Wystąpili uczniowie korczyńskiego Gimnazjum, a publiczność nagrodziła spektakl gromkimi brawami.
Gwiazdą części muzycznej był zespół KAPS. W programie imprezy znalazły się też, między innymi: konkurs historyczny, kiermasz kulinarny, ponadto można było pojeździć... kolorową solecką ciuchcią, która kursowała ulicami Nowego Korczyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?