Nasi stróże prawa dostali informację o tym, że szalikowcy Siarki Tarnobrzeg i zespołu z Gorzyc umówili się w świętokrzyskich lasach na ustawkę, przy czym tych pierwszych mieli też wspierać pseudokibice z Sandomierza.
- Wiedzieliśmy, gdzie mają się spotykać jeszcze przed bójką i tam już na nich czekaliśmy - opowiadają stróże prawa. Obie jednostki postawiono w stan gotowości, do pracy ściągano nawet tych policjantów, którzy w piątek nie mieli służby, na miejsce pojechali także funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji z Kielc oraz służby kryminalne. Sprawdzano samochody na podkarpackich rejestracjach, legitymowano jadących nimi mężczyzn.
- Sprawdziliśmy i spisaliśmy kilkadziesiąt osób. Szybko okazało się, że ci, którzy zostali wylegitymowali, nie jechali już dalej - na wyznaczone miejsce ustawki, tylko wracali do domów. Dzięki temu do konfrontacji szalikowców nie doszło - dodają stróże prawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?