[galeria_glowna]
Legenda polskiego rocka przyciągnęła do kieleckiego Amfiteatru Kadzielnia ponad pięć tysięcy fanów. Kielczanie od samego początku nie żałowali gardeł i znakomicie bawili się w rytmach największych hitów warszawskiej grupy. Niektórzy byli na tyle odważni, że nic nie robili sobie z kordonu ochroniarzy i niemal pod samą sceną bawili się razem z głównymi aktorami sobotniego wieczoru. Duża w tym zasługa lidera zespołu, Jana Borysewicza, który skutecznie zachęcał kielczan do wspólnego śpiewania, co szczególnie przy największych hitach grupy, dawało piorunujące wrażenie.
Kulminacyjny punkt koncertu miał miejsce w momencie, gdy lider warszawskiej grupy zanucił słowa pierwszej zwrotki "Marchewkowego pola" i porwał do wspólne zabawy całą widownię. Z każdą kolejną minutą atmosfera w kieleckim amfiteatrze stawała się coraz gorętsza. Publiczność ostatecznie eksplodowała tuż przed godziną 22, kiedy z głośników zabrzmiały takie hity jak "Mniej niż zero", czy "Tańcz głupia tańcz".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?